Epidemia wytrąciła nas z równowagi, zachwiała porządkiem, który budowaliśmy przez lata. W takich momentach system się załamuje albo adaptuje do nowych okoliczności. Wiele zależy od elastyczności społeczeństwa. Amica wspiera różne pomysły i inicjatywy mające pomóc w walce z koronawirusem, nawet jeśli na pierwszy rzut oka wydają się nieprawdopodobne.
Okoliczności historyczne sprawiły, że w latach peerelowskiego niedoboru Polacy rozwinęli w sobie cechę, którą można nazwać kreatywną zaradnością. COVID-19 wywołał duże poruszenie w służbie zdrowia, na jaw wyszły przy tej okazji braki sprzętowe i proceduralne. W tej sytuacji okazało się, jak cenny dla lekarzy, pielęgniarek, ratowników, opiekunów osób starszych i niepełnosprawnych, a także wolontariuszy, może być sprzęt AGD. Czasem wykorzystywany także w nieznany dotąd sposób, wyłącznie ze względu na wyjątkowe okoliczności.
Decydując się na udzielenie szeroko rozumianego wsparcia, nie spodziewaliśmy się, jak niezbędny i funkcjonalny dla lekarzy oraz ratowników medycznych może być w nadzwyczajnej sytuacji sprzęt gospodarstwa domowego. Dlatego dzielimy się historiami niezwykłych ludzi tworzących rozmaite instytucje, którzy stanęli na froncie walki z koronawirusem wykorzystując do tego m.in. sprzęt Amiki.
W I Klinice Kardiologii Szpitala Klinicznego Przemienienia Pańskiego Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu piekarnik z termostatem przekazany przez Grupę Amica służy pracownikom do regenerowania i dzięki temu wielokrotnego używania masek z filtrem FFP2/FFP3, które nadal są towarem deficytowym.
– Nasz sprzęt okazuje się w wielu przypadkach odpowiedzią na bolączki, z jakimi musi się obecnie mierzyć służba zdrowia – mówi Tomasz Pietrzyk, rzecznik prasowy Grupy Amica.
Szpital Międzyrzecki Sp. z o.o. w Międzyrzeczu brak sprzętu jednorazowego (masek chirurgicznych, fartuchów, kombinezonów itp.) uzupełnia przekazanymi personelowi darami – uszytymi przez lokalne firmy środkami ochrony, z których można korzystać wielokrotnie. Niestety pralnia, z którą współpracuje szpital, niechętnie przyjmuje je do prania. Grupa Amica wsparła placówkę pralko-suszarką, dzięki czemu wzrósł poziom bezpieczeństwa w placówce.
Pralki Amiki trafiają też do tzw. punktów wyczekiwania. Stacjonujące w nich zespoły ratowników medycznych mają do dyspozycji bardzo ograniczoną przestrzeń do zagospodarowania, dlatego sprzęt w takich miejscach musi mieć określone gabaryty. Amica dostarczając w takie miejsca odpowiedniej wielkości pralki, suszarki i pralko-suszarki, poprawia komfort pracy pracowników medycznych. Ich ubrania robocze, zdejmowane i prane poza miejscem pracy, byłyby zagrożeniem dla innych, dlatego tak ważne jest, by nie zdawali ich do pralni zewnętrznych, ani nie wracali w nich do swoich domów.
Praca ratowników medycznych nie jest łatwa, a obecnie wymaga z ich strony szczególnego poświęcenia. Niekończący się czas pracy, kontakty z zarażonymi koronawirusem, rozłąka z rodziną, wszystko to dla dobra nas wszystkich. Amica choć trochę chciała im ulżyć i okazać wdzięczność, dlatego postanowiła doposażyć szpitale w ekspresy do kawy i spieniacze do mleka, by w tych rzadkich momentach oddechu mogli wziąć do ręki kubek dobrej kawy. W wielu miejscach potrzebne okazały się też czajniki bezprzewodowe.
Inną formą nieoczywistego wykorzystania sprzętu AGD Amiki jest korzystanie z niego w profesjonalnych laboratoriach wirusologicznych. Naukowcy z Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu, a konkretnie pracownicy Centrum Biologii Medycznej stworzyli niemal od zera takie laboratorium, w którym diagnozowane są próbki pobrane od osób zarażonych SARS-CoV-2. Jego otarcie było możliwe m.in. dzięki podarowanym przez Amikę lodówkom i zamrażarkom, które służą obecnie do przechowywania próbek. Wsparcie sprzętowe otrzymał Uniwersytet Medyczny w Lublinie, również zajmujący się diagnostyką molekularną koronawirusa.
O pomoc do Amiki zwracają się nie tylko placówki medyczne. Duchowni z Zakonu Braci Mniejszych p.w. bł. Jana Dunsa Szkota we Wronkach, znajdującego się kilkaset metrów od fabryki sprzętu grzejnego Grupy Amica, angażują się w wolontariat na terenie gminy. Franciszkanie docierają do osób starszych, potrzebujących, samotnych, niosąc im pomoc, spotykają się też z osobami wykluczonymi społecznie. Po powrocie za klasztorne mury, ich habity i ubrania muszą być regularnie prane, a dotychczas użytkowany sprzęt uległ nagle poważnej awarii. Amica natychmiast przekazała niezbędną dla ich bezpieczeństwa pralkę.
Sytuacja jest szczególnie trudna w domach pomocy społecznej, gdzie nieliczny personel zajmuje się seniorami i seniorkami, osobami często w nie najlepszej kondycji fizycznej. Starsze osoby są najbardziej zagrożoną grupą na zarażenie koronawirusem i śmierć wywołaną przez COVID-19. Amica wsparła swoim sprzętem między innymi DPS w Nowej Dębie na Podkarpaciu.
– Na polskich przedsiębiorców można liczyć. Przekazałem Amice listę potrzeb placówek medycznych z Podkarpacia, a już kilka dni później z Wronek wyjechał samochód załadowany sprzętem ufundowanym przez firmę. Jestem pod dużym wrażeniem jej sprawności i chęci niesienia pomocy, reakcja Amiki była natychmiastowa – powiedział o pomocy Amiki dla tego regionu sekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości, Marcin Warchoł.
Podobne podziękowania płyną z całej Polski.
„Serdecznie dziękujemy za przekazany sprzęt AGD. Jesteśmy przekonani, że świat biznesu, jego odpowiedzialność społeczna i pomoc dla lokalnej społeczności, mogą wnieść ogromny wkład w rozwiązanie wyzwań, z jakimi zmaga się społeczeństwo. W okresie pandemii słowa te nabierają szczególnego znaczenia” – napisał w podziękowaniu jeden z obdarowanych szpitali.
Grupa Amica aktywnie wspiera walkę z epidemią, przekazała dotychczas ok. 200 sztuk tzw. małego AGD, m.in. kuchenek mikrofalowych i ekspresów do kawy oraz dużych urządzeń, zwłaszcza pralek, chłodziarek i zamrażarek.