Sprawa rozpoczęła się od próby kradzieży w jednym z szamotulskich sklepów, podczas której złodziejka została ujęta przez ekspedientkę.
W ubiegłym tygodniu, policjanci z szamotulskiej prewencji interweniowali w jednym ze sklepów w Szamotułach. Pracownica zgłosiła, iż ujęła kobietę, która wyszła poza bramki sklepu z nieopłaconym towarem. Podejrzewana o kradzież oddała pracownicy dwa t-shirty, dwa błyszczyki oraz dwie kosmetyczki. Wartość skradzionych przedmiotów oszacowana została na blisko 100 zł – informuje st. asp. Sandra Chuda z Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach.
Przybyli na miejsce zdarzenia policjanci znaleźli przy kobiecie sporo innych przedmiotów. Funkcjonariusze podejrzewali, że również one pochodziły z kradzieży. Kobieta miała przy sobie różne artykuły – od obuwia i odzieży, poprzez sprzęt elektroniczny, kończąc na artykułach drogeryjnych.
Po dokonaniu niezbędnych ustaleń okazało się, że faktycznie podejrzenia wobec 32-latki były słuszne. Kobieta została zatrzymana. Gdy przebywała w pomieszczeniach dla osób zatrzymanych, policjanci zbierali materiał dowodowy w sprawie. Funkcjonariusze ustalili, iż 32-latka może mieć na sumieniu 10 kradzieży na kwoty od 57 do ponad 350 zł. Łączna suma strat wyniosła ponad 1560 zł. Do kradzieży doszło w okresie od 11 września do 14 listopada br. w sklepach w Obornikach oraz w Szamotułach – informuje st. asp. Sandra Chuda.
Kobieta została przesłuchana. Dokonywała co prawda drobnych kradzieży, ale w z uwagi na fakt, iż dochodziło do nich w krótkich odstępach czasu, jej czyny zostały zakwalifikowane jako przestępstwo, za które grozi do 5 lat więzienia.
Z tegogo dobrobytu paltformianego ludziom z nudów odwala i kradną