Policjanci z Pniew oraz z Szamotuł, pracując nad sprawą kradzieży sklepowej, ustalili i zatrzymali podejrzanych. Łupem złodziei padł towar za około 2500 zł. Szamotulanie, za „występy gościnne” w Pniewach, usłyszeli dwa zarzuty kradzieży. Grozi im do 5 lat więzienia.
W dniu 15 lutego, policjanci z Komisariatu Policji w Pniewach, otrzymali zgłoszenie o kradzieży sklepowej, do której doszło w jednej z drogerii w Pniewach. Z ustaleń wynikało, iż dwóch nieznanych sprawców ukradło perfumy różnych marek warte w sumie ponad 1700 zł. Zdarzenie zarejestrowały kamery monitoringu, jednak mężczyźni mieli zasłonięte twarze. Mimo to funkcjonariusze rozszyfrowali, kim mogą być „amatorzy cudzego mienia”.
Pniewscy policjanci ustalili jakim samochodem poruszali się podejrzani. Ten trop doprowadził do mieszkańca Szamotuł, który był znany szamotulskim stróżom prawa, którzy przyłączyli się do pracy nad sprawą kradzieży.
Szamotulscy kryminalni zatrzymali dwóch podejrzanych o kradzież. Pierwszy z nich „wpadł” w ręce operacyjnych w dniu 15 lutego, drugi został zatrzymany dwa dni później. Podejrzani to mieszkańcy Szamotuł w wieku 32 oraz 31 lat.
Kryminalni odzyskali część skradzionego mienia. Funkcjonariusze ustalili też, iż kradzież perfum mogła nie być jedyną, którą na sumieniu mieli zatrzymani. W toku policyjnych czynności ustalono, iż szamotulanie są też podejrzani o kradzież m. in. kapsułek do prania oraz piwa z innego marketu w Pniewach. O kradzieży pokrzywdzeni dowiedzieli się od policjantów. Po oszacowaniu strat okazało się, iż w tym przypadku, skradziono towar warty w sumie blisko 800 zł.
Mężczyźni zostali przesłuchani przez pniewskich dochodzeniowców. Usłyszeli dwa zarzuty kradzieży. Przyznali się do zarzucanych czynów.
Za kradzież polskie prawo przewiduje do 5 lat więzienia.