Wracamy do sprawy wczorajszego pożaru w Koźlu. Dzisiaj Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Szamotułach ujawniła więcej informacji o tym zdarzeniu.
Informacja o pożarze wpłynęła do dyżurnego KP PSP Szamotuły o godzinie 13.05. Na miejsce wysłano pięć zastępów z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Szamotułach, wozy bojowe OSP Koźle, OSP Otorowo, OSP Baborowo, OSP Psarskie, OSP Duszniki, OSP Podrzewie oraz policję.
Po dojeździe na miejsce zdarzenia strażacy zastali pożar poddasza budynku jednorodzinnego (budynek murowany z drewnianą więźbą dachową pokryty blachodachówką), w pobliżu znajdował się budynek gospodarczy i mieszkalny, które były zagrożone pożarem – informuje ogn. Łukasz Kawka z KP PSP Szamotuły.
Mieszkańcy opuścili budynek przed przybyciem ratowników. W trakcie prowadzonych działań jedna osoba źle się poczuła, przybyli ratownicy medyczni udzielili jej pomocy na miejscu.
Działania straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, odłączeniu dopływu prądu do budynku, podaniu trzech prądów gaśniczych w natarciu na palące się poddasze budynku mieszkalnego, podaniu trzech prądów gaśniczych w obronie pobliskich budynków, udzieleniu kwalifikowanej pierwszej pomocy osobie poszkodowanej, rozebraniu części więźby dachowej, schłodzeniu dachu i elewacji sąsiedniego budynku, przewietrzeniu i oddymieniu budynku, sprawdzeniu wszystkich pomieszczeń kamerą termowizyjną w celu wykluczenia innych zarzewi ognia – dodaje ogn. Łukasz Kawka.
Spaleniu uległa konstrukcja więźby dachowej, instalacja elektryczna i drewniany strop. Straty wyniosły ok. 450 tys., natomiast uratowano mienie o wartości ok. 900 tys. złotych.
Na miejsce przybył również Inspektor Nadzoru Budowlanego. Budynek obecnie nie nadaje się do zamieszkania.
W związku z tym, że dach nad głową straciło 5 osób, Sołectwo Koźla przeprowadzi dziś wieczorem zbiórkę najpotrzebniejszych rzeczy:
