- Reklama -
Reklamaspot_img
8.8 C
Szamotuły
wtorek, 23 kwietnia, 2024
Reklama

Dziesięć osób oskarżonych o zniesławienie pracowników szamotulskiego szpitala

Sąd Rejonowy w Szamotułach zakończył postępowanie karne w sprawie zniesławienia personelu Szpitala Powiatowego w Szamotułach podczas trzeciej fali pandemii COVID-19. Uznano winę siedmiu oskarżonych.

Znieważające komentarze dotyczące personelu medycznego zostały umieszczone na portalu Facebook na przełomie marca i kwietnia 2021 r. Był to czas nasilonej walki z pandemią COVID-19 i przekształcenia Szpitala w jednostkę covidową.

- Reklama -

Wniosek o objęcie ściganiem z urzędu został złożony przez Dyrektora SPZOZ w Szamotułach, Remigiusza Pawelczaka, na podstawie art. 216 § 2 Kodeksu Karnego: „Kto znieważa inną osobę za pomocą środków masowego komunikowania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.”

W ten sposób zaprotestowałem przeciw poniżaniu ciężko pracujących ludzi. Medycy z poświęceniem walczyli z pandemią o zdrowie i życie innych. Sami ryzykowali zarażeniem, także swoich rodzin. W zamian zostali poniżeni i otrzymywali groźby. To było nie do zaakceptowania – komentował swoją decyzję Pawelczak.

Przeprowadzone śledztwo pozwoliło wskazać dziesięciu oskarżonych. Prokuratura skierowała sprawę do Sądu Rejonowego w Szamotułach, który podjął kolejne kroki.

– Są osoby, które szczerze żałują popełnionych czynów i wobec nich nie chcieliśmy kontynuować postępowania karnego – mówi Pawelczak.

Kilka dni temu Sąd uznał winę siedmiu oskarżonych, którzy przyznali się do winy i wystosowali publiczne przeprosiny. Warunkowo umorzył postępowanie w ich sprawie na okres próby.

Sprawę pozostałej trójki oskarżonych, którzy nie stawili się na rozprawę oraz nie zamieścili przeprosin Sąd skierował do odrębnego rozpoznania. Będzie wobec nich prowadził postępowanie dowodowe.

– Groźby w sieci nie kończą się na ekranie monitora. Po wydarzeniach z zeszłego roku wśród personelu pojawiło się poczucie zagrożenia. Postępowanie trwało długo, ale musieliśmy doprowadzić sprawę do końca. Takiego zachowania w sieci nie można lekceważyć. Trzeba z nim walczyć – podsumowuje Remigiusz Pawelczak.

AutorSP ZOZ

Obserwuj Nas:

18,900FaniLubię
1,000ObserwującyObserwuj
1,130SubskrybującySubskrybuj

Nowe