Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach, działając pod nadzorem prokuratora, zakończyli postępowanie dotyczące oszustwa przy zawieraniu umowy kredytowej. Do sądu trafił akt oskarżenia wobec 51-letniej mieszkanki powiatu szamotulskiego. Kobieta, pracując w firmie pośrednictwa finansowego, miała wykorzystać dane swojej klientki, aby w jej imieniu zaciągnąć pożyczkę w wysokości 5 tysięcy złotych. Grozi jej do 8 lat pozbawienia wolności.
Zgłoszenie i pierwsze ustalenia
Zgłoszenie w tej sprawie trafiło do szamotulskiej komendy w maju ubiegłego roku. Pokrzywdzona kobieta poinformowała, że otrzymała informację o pożyczce w wysokości 5 tysięcy złotych, zaciągniętej na jej dane osobowe. Kobieta była zaskoczona – stanowczo zaprzeczała, aby podpisywała jakiekolwiek umowy kredytowe – informuje st. asp. Sandra Chuda z Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach.
Ustalenia dochodzeniowców
Policjanci przeanalizowali całość dokumentacji i skorzystali z opinii biegłego z zakresu badania pisma i dokumentów. Zgromadzony materiał dowodowy wskazał, że to 51-letnia pracownica firmy pośrednictwa kredytowego wykorzystała dane klientki, podpisując umowę pożyczkową bez jej wiedzy i zgody.
W efekcie instytucja finansowa została doprowadzona do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w wysokości 5 tysięcy złotych.
Sprawa trafiła do sądu
Postępowanie Policji i prokuratury zostało zakończone, a wobec kobiety skierowano akt oskarżenia. Zarzut dotyczy czynu z art. 286 §1 Kodeksu karnego, czyli oszustwa. Ostateczny wymiar kary określi sąd. Za to przestępstwo grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
