Do niebezpiecznej sytuacji doszło dzisiaj na przejeździe kolejowo-drogowym w Szamotułach.
-Dzisiaj na przejeździe kolejowym na ul. Dworcowej/Chrobrego w Szamotułach, mieszkaniec Szamotuł, który kierował fiatem pandą, złamał zakaz wjeżdżania na przejazd. Mężczyzna natrafił na patrol drogówki, który zareagował na wykroczenie. Podczas kontroli okazało się dodatkowo, że to nie jedyne przewinienie ze strony kierującego. Szamotulanin w pojeździe przeznaczonym do przewozu dwóch osób przewoził trzy osoby- kobietę i półtoraroczne dziecko. Jak nietrudno się domyślić, w dwuosobowym samochodzie, dziecko nie było przewożone w przeznaczonym do tego foteliku. Zamiast tego siedziało na kolanach pasażerki – informuje asp. Sandra Chuda z szamotulskiej policji.
Kierujący został ukarany mandatem w wysokości 2600 złotych, a pasażerka i dziecko musiały kontynuować podróż pieszo.
Policjanci apelują do kierujących o rozwagę! Tego typu zachowania mogą stanowić zagrożenie dla życia lub zdrowia. Wypadki na przejazdach kolejowych są tragiczne w skutkach, dlatego każdy kierowca powinien przestrzegać przepisów i powinien zatrzymać się przed przejazdem, gdy zapala się sygnał czerwony i zostało rozpoczęte opuszczanie zapór.