Do kilku pożarów doszło w ostatnim czasie w Baborowie. Ochotnicy z miejscowej jednostki straży pożarnej twierdzą, że we wsi grasuje podpalacz. Sprawę wyjaśnia policja.
Od początku lipca do 10 września strażacy z OSP Baborowo gasili aż 9 pożarów. Wszystkie wyglądały podobie. Choć paliło się w różnych lokalizacjach, zawsze był to skraj lasu i godziny popołudniowe. We wrześniu doszło do kilku podpaleń dokładnie w tym samym miejscu, również na skraju lasu.
10 września na miejsce pożaru wezwano policję, sprawa podpaleń została oficjalnie zgłoszona.
Mieszkańcy i członkowie OSP są bardzo zaniepokojeni. Wieś Baborowo zawsze należała do spokojnej okolicy. Mnie jako sołtysa i strażaka również ta sytuacja bardzo niepokoi, jesteśmy wyczuleni i razem z mieszkańcami staramy się wyjaśnić okoliczności podpaleń – przekazała nam sołtys Baborowa Ewelina Bystra.
To nie pierwsza taka sprawa z okolicy Szamotuł. Na początku roku policjanci zatrzymali mieszkańca gminy Obrzycko, który podkładał ogień pod budynki gospodarcze i stodołę w Piotrowie: Podpalacz z Piotrowa zatrzymany!
Osoby, które posiadają informacje na temat pożarów w Baborowie porosimy o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Szamotułach.