Również w Szamotułach pojawiają się pierwsze bożonarodzeniowe akcenty. Dzisiaj na Rynku stanęła bożonarodzeniowa szopka.
Iluminacje i dekoracje świąteczne w tym roku w Szamotułach będą, ale w znacznie okrojonej formie – zrezygnowano z usług firmy zewnętrznej, na Rynku nie pojawi się również choinka. Miasto udekoruje więc przestrzeń publiczną we własnym zakresie. Oczywiście wszystko spowodowane jest oszczędnościami, które wymusiła m.in. pandemia koronawirusa.
-Tradycyjnie, w samym sercu Szamotuł – na Rynku stanęła dziś bożonarodzeniowa szopka. Dzieciątko Jezus spoczywające w żłóbku, Maryja z Józefem, Trzej Królowie i ich dary oraz pastuszek z owieczką na rękach i osiołek powstały w ramach 5. Pleneru Rzeźbiarskiego „Wielki Powrót Rzeźb” który zorganizowaliśmy w sierpniu 2015 r. Twórcami rzeźb jest ośmioro artystów: Tadeusz Bardelas (Świebodzin), Zdzisław Gotfryd (Brzeziny), Grzegorz Hadzicki (Świdnica), Jerzy Kopeć (Przytoczna), Bogusław Migel (Sławno), Piotr Staszak (Brudzewo), Eugeniusz Tacik (Binino) i Łukasz Zabłocki (Lututów w łódzkim).
Piękna szopka zostanie na Rynku do stycznia. W sierpniu zaś odbędzie się kolejny plener – informuje Piotr Michalak, dyrektor Szamotulskiego Ośrodka Kultury.
Również właściciele lokali handlowo-usługowych dekorują swoje witryny. W mediach społecznościowych pojawiły się także głosy mieszkańców, którzy apelują o udekorowanie miasta we własnym zakresie – umieszczając ozdoby na balkonach i w oknach.
Smuteczek…..szopka wśród betonu. Na postoju taxi obok świerku prezentowała by się chyba duuużo lepiej.
Smutne i cemne zrobiło nam się to miasto jak nasi urzędnicy! Takich świąt dawno nie było ale dziękujemy wam rządzący miastem! Przy wyborach damy wam popalić!!!!