Policjanci z Szamotuł oraz z Wronek otrzymali tego samego dnia zawiadomienia o zaginięciach nieletnich. Każda z nastolatek została odnaleziona przez funkcjonariuszy i przekazana w ręce rodziców.
W miniony poniedziałek policjanci otrzymali dwa zawiadomienia o zaginięciach nastoletnich dziewczyn. Nad odnalezieniem dziewczyn pracowali poszukiwacze z Szamotuł oraz policjanci z Wronek.
Pierwsze ze zgłoszeń dotyczyło nastolatki z Wronek. Z policyjnych ustaleń wynikało, iż 16-latka dzień wcześniej wyszła z domu i pociągiem miała pojechać do liceum ogólnokształcącego. Niestety kontakt nastolatki z matką urwał się, a zaniepokojona zgłaszająca dowiedziała się, że córka nie dotarła do szkoły. Z ustaleń wynikało z kim ostatnio kontaktowała się dziewczyna. Był to jej 19-letni znajomy. Wronieccy kryminalni sprawdzili ten trop w pierwszej kolejności. Policjanci namierzyli 19-latka i ustalili, że może przebywać w miejscowości na terenie gminy Lwówek. Kryminalni nawiązali więc kontakt z policjantami z Komisariatu Policji w Lwówku, którzy sprawdzili wskazany adres. Tam nastolatka została odnaleziona i za pośrednictwem policjantów z Wronek została przekazana pod opiekę matce.
Tego samego dnia szamotulscy funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie o zaginięciu 17-letniej mieszkanki gminy Kaźmierz. Dziewczyna wyszła z domu w dniu 25 lutego br. i do dnia zgłoszenia nie kontaktowała się z ojcem. Nie była to pierwsza ucieczka nastolatki. Policjanci ustalili więc wszystkie niezbędne do prowadzenia poszukiwań opiekuńczych szczegóły, a o zaginięciu nastolatki dyżurny poinformował patrole będące w służbie. Sprawa trafiła do szamotulskich poszukiwaczy, którzy przeanalizowali wszelkie możliwe tropy. Na podstawie pracy operacyjnej ustalili, że 17-latka może przebywać na terenie gminy Wronki. Dzięki współpracy poszukiwaczy z wronieckimi dzielnicowymi, dziewczyna została odnaleziona w dniu 1 marca br. Przebywała w domu znajomego. Gdy dzielnicowi przyjechali sprawdzić wskazany adres, mężczyzna początkowo nie chciał przyznać, że zaginiona przebywa u niego. Nastolatka próbowała ukryć się przed policjantami zamykając drzwi w łazience na klucz i chowając się pod prysznicem. Policjanci jednak nie dali się oszukać i odnaleźli dziewczynę, którą przewieźli do szamotulskiej komendy Policji, gdzie została przekazana pod opiekę ojcu.