- Reklama -
Reklamaspot_img
3.1 C
Szamotuły
piątek, 19 kwietnia, 2024
Reklamaspot_img

Jazda na podwójnym gazie nie popłaca

Jazda pod wpływem alkoholu może być niebezpieczna. Kierującemu trudno jest właściwie ocenić sytuację na drodze i często trudno jest zapanować nad samochodem. Mógł się o tym przekonać zatrzymany w minioną środę 67-latek. Kierujący miał ponad 2,6 promila alkoholu w organizmie. Jest podejrzany m. in. kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości oraz o spowodowanie dwóch kolizji drogowych, w tym jedną z policyjnym radiowozem. Grozi mu więzienie oraz grzywna.

W minioną środę (17.01.2018 r.) około godziny 22.30 policjanci wronieckiej patrolówki interweniowali w związku ze zgłoszeniem dotyczącym nietrzeźwego kierującego samochodem marki Honda. Mężczyzna miał jechać drogą prowadzącą z miejscowości Wartosław do Wronek. Z ustaleń wynikało, iż powyższy kierujący, podczas wykonywania manewru cofania uderzył w pojazd zgłaszającego, po czym odjechał. Zgłaszający nie odpuścił mężczyźnie. Podejrzewał, iż może być pod wpływem alkoholu, więc wyprzedził mężczyznę i nakierował policyjny patrol na sprawcę kolizji.

- Reklama -

Policjanci, którzy jechali na interwencję, w miejscowości Stare Miasto minęli zgłaszającego, który wskazał im podejrzanego o kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości. Patrolowcy zatrzymali radiowóz na „błyskach”, dając jadącemu z przeciwnego kierunku kierującemu hondą sygnał do zatrzymania się. Ten jednak przekroczył oś jezdni, zjechał na pas jezdni, na którym stał radiowóz i przytarł oznakowanego fiata ducato.

Kolizja z radiowozem była ostatnim zdarzeniem z udziałem kierującego hondą. Po tym zdarzeniu mężczyzna zatrzymał samochód. Podczas legitymowania okazało się, iż był to 67-letni mieszkaniec gminy Wronki. Kierujący nie miał przy sobie wymaganych dokumentów. Gdy wyszedł z samochodu nie potrafił utrzymać równowagi. Na miejsce wezwano dodatkowy patrol, który przewiózł mężczyznę do komisariatu Policji. Funkcjonariusze sprawdzili jego stan trzeźwości. Okazało się, iż 67-latek miał ponad 2,6 promila alkoholu w organizmie.

Mężczyzna trafił do  policyjnego „aresztu”. Gdy wytrzeźwiał, usłyszał zarzuty kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości, spowodowania dwóch kolizji drogowych oraz kierowania samochodem bez wymaganych dokumentów.

Sprawę wyjaśniają polcjanci z Komisariatu Policji we Wronkach. 67-latkowi grozi więzienie oraz grzywna.

KPP w Szamotułach

1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze Popularne
Inline Feedbacks
Pokaż wszystkie komentarze

Obserwuj Nas:

18,600FaniLubię
1,000ObserwującyObserwuj
1,130SubskrybującySubskrybuj

Nowe