Policjanci z szamotulskiej „patrolówki” zatrzymali 18-letniego kierowcę bmw, który stwarzając zagrożenie na drodze – usiłował uniknąć policyjnej kontroli. Jak się okazało, kierujący bmw nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami.
24 września br. szamotulscy policjanci patrolowali teren parkingu przy jednym z marketów na terenie Szamotuł. Podczas patrolu około godziny 20:40 zauważyli zaparkowany samochód marki BMW, w którym tablice rejestracyjne od pojazdu znajdowały się na podszybiu. W trakcie kiedy kierujący bmw spostrzegł zbliżający się radiowóz, ruszył z piskiem opon. Pomimo wydanego przez funkcjonariuszy wyraźnego sygnału do zatrzymania, kierujący pojazdem zignorował go i rozpoczął ucieczkę. Policjanci natychmiast ruszyli w pościg za pojazdem ulicami miasta. Uciekający kierowca niebezpiecznymi manewrami wielokrotnie łamał przepisy ruchu drogowego. Jechał bardzo agresywnie i brawurowo, wyprzedzał sznur pojazdów na czerwonym świetle. Swoim zachowaniem stwarzał realne zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego. W pewnym momencie policyjny radiowóz wyprzedził z lewej strony ścigany samochód. Kierowca bmw uderzył w wyprzedzający go radiowóz, a następnie został zmuszony do zatrzymania się.
Samochodem poruszał się 18-letni kierowca, mieszkaniec gminy Obrzycko oraz 16-letnia pasażerka, mieszkanka Szamotuł. Okazało się, że kierujący bmw nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Mężczyzna został zatrzymany. W trakcie wykonywanych czynności 18-latek znieważył funkcjonariuszy używając wobec nich słów wulgarnych i obelżywych. Kierowca bmw usłyszał zarzut znieważenia funkcjonariuszy Policji. Odpowie także za niezatrzymanie się do kontroli i łamanie szeregu przepisów ruchu drogowego. Sprawa swój finał będzie miała w sądzie.
Źródło: www.szamotuly.policja.gov.pl