Wczoraj w nocy doszło do kolizji na ulicy Powstańców Wielkopolskich w Szamotułach.
Około godziny 23 na wysokości stacji paliw samochód osobowy marki Opel uderzył w autobus. Sprawca zdarzenia postanowił kontynuować jazdę i uciekł na ulicę Boczną, gdzie zatrzymali go świadkowie.
W rozmowie z uczestnikami zdarzenia policjanci dowiedzieli się, że sprawca kolizji próbował uciec, jednak został ujęty przez obywateli. Z policyjnych ustaleń wynikało, iż 22-letni obywatel Ukrainy, który kierował samochodem marki Opel Astra najprawdopodobniej nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu 51-letniemu mieszkańcowi gminy Obrzycko, który kierował autokarem pracowniczym. Na szczęście nikomu nic się nie stało – informuje KPP w Szamotułach.
Po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że kierowca miał 1, 32 promila alkoholu w organizmie. Pasażerowie samochodu również znajdowali się w stanie nietrzeźwości. Dodatkowo okazało się, iż kierujący nie posiadał prawa jazdy.
Cała trójka spędziła noc w policyjnych pomieszczeniach dla osób zatrzymanych. Dzisiaj podejrzany o kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości usłyszał zarzuty. Odpowie też za spowodowanie w tym stanie kolizji oraz jazdę bez uprawnień.