Amelia Polaszek urodziła się z ubytkiem przegrody międzykomorowej serca. By żyć, musi przejść skomplikowaną operację serca.
Amelka przeszła już szereg skomplikowanych operacji, jednak rodzimi lekarze, nie widząc już możliwości ratunku, skierowali dziewczynkę na leczenie paliatywne w hospicjum. Rodzice postanowili poszukać ratunku za granicą, co jednak wiążę się z ogromnymi kosztami.
Po ostatniej resuscytacji stwierdzono, że po analizie stanu klinicznego dotychczas wykonanych badań obrazowych i wykonanych procedur kardiochirurgicznych, wobec wyczerpania możliwości dalszego leczenia operacyjnego ze względu na warunki anatomiczne i genetyczne uwarunkowania zmian zakrzepowo – zatorowych w układzie sercowo naczyniowym, dziecko zostało zakwalifikowane do leczenia paliatywnego. Nie możemy się z tym pogodzić! Szukamy nadziei za granicą, że jakaś klinika zakwalifikuje Amelkę na operację serca.
Nie mamy nic do stracenia. Walczymy o życie naszego dziecka. Jeśli jest lekarz na świecie, który może zoperować serce Amelki, jesteśmy w stanie poświęcić wszystko. Oprócz wyścigu z czasem, walczymy o każdą złotówkę. Bez zabezpieczenia finansowego nadzieja może zagasnąć na zawsze… – piszą rodzice dziewczynki.
Dziewczynkę można wesprzeć na internetowej zbiórce charytatywnej:
Na Facebooku utworzono grupę, na której trwają licytacje, z których dochód przekazywany jest na leczenie Amelki: https://www.facebook.com/groups/258140236111592/