Do pięciu lat więzienia polskie prawo przewiduje za przestępstwo zniszczenia mienia. Taka kara może grozić 18-latkowi, który jest podejrzany o to, że wybił szybę na przystanku autobusowym. Mężczyzna tłumaczył policjantom, że nie wie dlaczego zniszczył mienie.
W minioną niedzielę (19.11.2017 r.), przed godziną 15 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach otrzymał zgłoszenie, dotyczące niszczenia mienia. Ze zgłoszenia wynikało, iż dwóch nieznanych mężczyzn dewastuje przystanek autobusowy w Zielonejgórze. Świadek podał rysopis mężczyzn.
Na miejsce pojechali szamotulscy patrolowcy. Sprawców nie było już w okolicy przystanku, ale policjanci opatrolowali pobliski teren. W Piotrowie funkcjonariusze zauważyli mężczyzn pasujących do rysopisu sprawców. Byli to 18- i 20- letni mieszkańcy gminy Obrzycko. Podczas legitymowania 18-latek przyznał, że to on sam wybił szybę przystanku. Jak twierdził nie wie dlaczego to zrobił. Znalazł butelkę i bez powodu wybił nią szybę.
Policjanci pojechali z mężczyznami do komendy Policji, gdzie obaj zostali przesłuchani. Funkcjonariusze ustalili, iż poniesione straty wynoszą około 550 zł, co kwalifikuje sprawę jako przestępstwo.
18-latek usłyszał więc zarzut zniszczenia mienia. Za to przestępstwo polskie prawo przewiduje do 5 lat więzienia.
KPP w Szamotułach