Jedną z największych inwestycji ostatnich lat jest nowy budynek poradni szamotulskiego szpitala. Wprowadzone udogodnienia dla pacjentów oznaczają większy komfort przyjęć. Za poprawą obsługi stoją ludzie. Poniżej rozmowa z Panią Darią Migą – nowym koordynatorem szamotulskich szpitalnych poradni.
Działania pani Koordynator przynoszą już pierwsze namacalne dla pacjentów efekty. Zniknęły dokuczliwe kolejki do poradni chirurgicznej – czas oczekiwania do specjalisty jest obecnie minimalny. Porządkowane są listy, usprawniany jest system – co przekłada się bezpośrednio na czas oczekiwania i komfort pacjentów. Zniknęły też archaiczne zapisy do zeszytów – obecnie rejestracja przebiega komputerowo. Celem pani Koordynator jest weryfikacja wszystkich oczekujących pacjentów pod kątem aktualności zgłoszenia, obłożenia danego specjalisty i zwiększenia automatyzacji całego procesu. Ponieważ cała rejestracja realizowana jest obecnie na bieżąco bez kolejek – szpital może powrócić do systemu numerkowego, który ma usprawnić ruch pacjentów.
Rozmowa z Panią Darią Miga – pielęgniarką i nowym koordynatorem poradni specjalistycznych w SP ZOZ w Szamotułach
Akeksander Rosa – Co jest najważniejsze w Pani pracy?
Daria Miga – Wprowadzanie takich usprawnień, by każdy pacjent w poradniach był jak najlepiej obsłużony oraz jak najkrócej czekał na przyjęcie przez lekarza. Ważne, aby przebywał w jak najlepszych warunkach.
AR – Rejestracja umawia na konkretną godzinę, każdy wie kiedy ma przyjść. Gdzie więc tkwi problem w organizacji oczekiwania na wizytę u specjalisty?
DM – Jest kilka powodów komplikacji. Przede wszystkim trudno przewidzieć długość trwania wizyty. To może być i pięć, ale i dwadzieścia pięć minut. Oprócz obsługi zaplanowanych przyjęć lekarze są proszeni na nagłe konsultacje potrzebne w razie wypadku. Trzeba też brać pod uwagę, że obok kolejki oczekujących mogą pojawić się osoby z pierwszeństwem np.: kobiety w ciąży, honorowi krwiodawcy, weterani i niepełnosprawni. Do tego panie w recepcji, oprócz bieżącego zapisywania i obsługi, muszą odbierać telefony i kompletować dokumentację. Wiele elementów składa się na czas obsługi danego pacjenta.
AR – W mediach społecznościowych pojawiły się opinie o porażce systemu numerkowego.
DM – Nie wszyscy mają takie opinie. Jednak za krytykę dziękujemy, bo pozwala nam poprawiać naszą pracę. W tej chwili pracujemy nad kolejnymi rozwiązaniami mającymi usprawnić proces obsługi pacjentów. W tym celu zostałam zatrudniona. Przychodnia lekarska to nie urząd z zestawem przewidywalnych spraw. Ideą systemu numerkowego jest to, by ludzie nie stali w kolejce, tylko wygodnie siedzieli, wiedząc jaki mają numer i kiedy mniej więcej zostaną obsłużeni. Ograniczenie kolejek i wyeliminowanie zeszytów to korzyść dla pacjentów. Warto również dodać, że nasze Panie rejestratorki są dobrze zorganizowane i mają wysoką odporność na stres, co ma bardzo pozytywny wpływ na funkcjonowanie poradni.
AR – Jakie zmiany planowane są w poradni?
DM – Szpital się zmienia, inwestuje. Sądzę, że pacjenci widzą i doceniają te zmiany. Do ich dyspozycji jest komfortowa poczekalnia, z klimatyzacją, wygodnymi krzesłami, wodą, kącikiem dla dzieci itp. Wszystko idzie ku lepszemu. A ja czekam na kolejne uwagi pacjentów. Każda zostanie przemyślana i omówiona.
AR – Dziękuję.
Materiał SP ZOZ