W czwartek, 10 października 2019 r., odbył się jubileuszowy X Rajd do Grobów Pomordowanych w Lasach Kobylnickich, który od kilku lat stał się tradycją młodzieży z Wielkopolskiego Stowarzyszenia Pamięci Armii Krajowej – Koło w Szamotułach. Podobnie jak w ubiegłym roku rajd został objęty patronatem honorowym Burmistrza Szamotuł Włodzimierza Kaczmarka oraz Starosty Powiatu Szamotulskiego Beaty Hanyżak.
Miejscem spotkania uczestników była, jak co roku, sala koncertowa szamotulskiego zamku, w którym zebrała się grupa około 120 uczniów. Wśród rajdowiczów znaleźli się młodzi ludzie ze wszystkich szamotulskich szkół prowadzonych przez Gminę Szamotuły – SP nr 1, SP nr 2 i SP nr 3. Dużą grupę stanowili uczniowie ze szkół prowadzonych przez Powiat Szamotulski – ZS nr 2 oraz ZS nr 3 w Szamotułach. W tym roku w rajdzie wzięli również udział uczniowie z X Liceum Ogólnokształcącego w Poznaniu. Choć pogoda początkowo nie rozpieszczała uczestników, młodzież wraz z opiekunami wyruszyła w kilkunastokilometrową trasę. Grupom udającym się do Grobów Kobylnickich od wielu lat towarzyszy dr Aleksandra Kuligowska, która opowiada o okolicznościach śmierci ok. 1100 ofiar. Młodzi ludzie, w większości uczestniczący w rajdzie po raz pierwszy, mieli okazję dowiedzieć się o systemie terroru III Rzeszy Niemieckiej, którego efektem są groby pomordowanych również na terenie powiatu szamotulskiego.
Na zespół nekropolijny w Lasach Kobylnickich składają się dwa groby masowe Polaków, straconych przez okupanta hitlerowskiego w latach 1939-43. Zamordowano tutaj ok. 2 tysięcy osób, częściowo z więzienia we Wronkach i Szamotułach. Jednak, jak podaje Instytut Pamięci Narodowej, w odnalezionych grobach natrafiono tylko na część ciał (ok. 1100 osób). W 1944 r. oddziały Gestapo w celu zatarcia śladów zbrodni, odkopały część zwłok i spaliły je.
Po dotarciu na miejsce uczestnicy rajdu zauważyli prace remontowe na miejscu spoczynku ludzi zamordowanych w czasie II wojny światowej. Następnie dr A. Kuligowska opowiedziała o tragicznych losach mieszkańców Szamotuł i okolic w latach 1939-49 a modlitwę za zmarłych poprowadził ks. Mateusz Kaźmierczak. Przy drugiej mogile w Lasach Kobylnickich zapalono znicze i minutą ciszy upamiętniono ofiary tej zbrodni. Następnie wszyscy uczestnicy udali się autokarami na metę rajdu do Zespołu Szkół nr 2 w Szamotułach. Tam czekała na nich żołnierska grochówka oraz pyszny placek.