Kryminalni z Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach rozwiązali bulwersującą sprawę kradzieży ozdób nagrobnych. Do zdarzeń dochodziło na terenie powiatu szamotulskiego oraz międzychodzkiego.
-W drugiej połowie lutego br. policjanci z Komisariatu Policji we Wronkach otrzymali zawiadomienie o kradzieży nagrobnej figury Jezusa wykonanej z brązu. Do zdarzenia doszło w okresie od 6 do 20 lutego br. na cmentarzu we Wronkach. Podobne dwa zdarzenia odnotowaliśmy w tym czasie na terenie gminy Pniewy. W miejscowości Psarskie, łupem złodziei padły dwie figury Matki Boskiej. Na trop podejrzanych o kradzież wpadli szamotulscy kryminalni, którzy w dniu 22 lutego br. zatrzymali parę podejrzaną o kradzież samochodu marki Honda Acord w Szamotułach. Wszystko wskazywało na to, iż 31-latka oraz 26-latek bez stałego miejsca zamieszkania, mieli na sumieniu nie tylko kradzież pojazdu – informuje mł. asp. Sandra Chuda.
Policjanci pracujący nad sprawą ustalili, iż para może stać za kradzieżą dwóch figurek z cmentarza we Wronkach, dwóch figurek z cmentarza w miejscowości Psarskie oraz pięciu figur z terenu powiatu międzychodzkiego. Wartość skradzionych figur szacowana była przez pokrzywdzonych na kwoty od kilkuset do 8 tysięcy złotych. Łączne straty to prawie 22 tysiące złotych.
Cmentarne ozdoby po zaniżonych cenach skupywał 34-letni mieszkaniec Krzyża Wielkopolskiego.
Funkcjonariusze przeszukali skupy metali – znaleziono dwie skradzione figurki.
Zatrzymana para usłyszała zarzuty kradzieży, natomiast 34-latek – zarzuty paserstwa. Za obydwa przestępstwa polskie prawo przewiduje do 5 lat więzienia. Nie wykluczamy, że zaistniałych tego typu zdarzeń mogło być więcej. Dlatego też apelujemy do mieszkańców o zgłaszanie podobnych przypadków w Komendzie Powiatowej Policji w Szamotułach – informuje mł. asp. Sandra Chuda z KPP w Szamotułach.