Dzielnicowi z Wronek wpadli na trop domowej uprawy marihuany.
Do wronieckich policjantów „trafiła” informacja, dzięki której możliwe było dotarcie do 18-latka, który miał uprawiać w domu marihuanę.
Gdy w dniu 7 kwietnia „odwiedzili” go policjanci, zaskoczony 18-latek przyznał mundurowym, że ma w domu marihuanę. Okazało się, iż w szafie miał małą uprawę nielegalnych roślin. Mężczyzna miał trzy krzewy marihuany, które jak stwierdził, uprawiał od około 2 miesięcy. Dodatkowo policjanci zabezpieczyli około 40 gramów roślinnego suszu, który mężczyzna przechowywał w woreczkach strunowych – informuje asp. Sandra Chuda.
Mężczyzna został zatrzymany, a jego uprawę zabezpieczyli policjanci. Pechowiec usłyszał zarzuty uprawy oraz posiadania marihuany, za co polskie prawo przewiduje kolejno do 3 i do 2 lat więzienia.