Jak dowiedział się portal eSzamotuly.pl Katarzyna Białasik, kontrkandydatka Włodzimierza Kaczmarka w tegorocznych wyborach na burmistrza Szamotuł, otrzymała dziś wypowiedzenie stosunku pracy.
Katarzyna Białasik zamiast świątecznego prezentu otrzymała dziś zwolnienie z pracy. Czy to polityczna zemsta? Dlaczego wypowiedzenie wręczono akurat w okresie przedświątecznym? Wiele osób, choćby na Facebooku komentuje zachowanie burmistrza jako zwykłe chamstwo.
Katarzyna Białasik pełni funkcję inspektora w wydziale nieruchomości i gospodarki przestrzennej. Już wczesniej próbowano zwolnić ją z pracy – w 2010 roku zlikwidowano jej wydział pozbawiając funkcji kierownika, wygrała wówczas z pracodawcą w sądzie i otrzymała kilkanaście tysięcy złotych odszkodowania. W kwietniu bieżącego roku Włodzimierz Kaczmarek potrącił jej niewielką część wynagrodzenia za 2 minutowe spóźnienie do pracy, o sprawie pisała prasa w całej Polsce.
Wygląda więc na to, że burmistrz w końcu dopiął swego i pozbędzie się swojej kontrkandydatki z UMiG.
Katarzyna Białasik z urzędem pożegna się pod koniec marca przyszłego roku, jak nam przekazała – jako powód zwolnienia podano utratę zaufania do pracownika.
fot. UMiG