Choć do tego zdarzenia doszło na początku czerwca, to dopiero teraz udostępniono nagranie w mediach społecznościowych.
Mieszkańcy Szamotuł w ostatnim czasie zwracają uwagę na sprawę bezpieczeństwa w Parku Zamkowym. Ich zdaniem nie jest to miejsce bezpieczne – często dochodzi tam do słownych zaczepek, zdarzają się też niebezpieczne zdarzenia. Przypomnijmy, że w grudniu 2021 roku doszło tam do gwałtu, a tym miesiącu 37-letni mężczyzna został ugodzony nożem na parkingu sąsiadującym z parkiem.
Szamotulanie i szamotulanki często zwracają uwagę, że zbyt rzadko pojawiają się tam patrole policji. Okazuje się, że obiektem agresji stał się również policyjny radiowóz.
W dniu 2 czerwca 2022 roku w godzinach wieczornych, podczas dokonywania kontroli miejsca zagrożonego w parku Zamkowym w miejscowości Szamotuły, funkcjonariusze pozostawili oznakowany radiowóz z włączonymi światłami błyskowymi w parku, a następnie udali się w patrol pieszy. Podczas patrolu miejsca zagrożonego policjanci usłyszeli krzyki dobiegające z miejsca, w którym pozostawili radiowóz. Funkcjonariusze zauważyli i rozpoznali osobę, która na ich widok zaczęła oddalać się w kierunku ulicy Rynek – informuje sierż. sztab. Aleksandra Serafin z Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach.
Gdy funkcjonariusze wrócili na miejsce postoju radiowozu, ujawnili brak przedniej tablicy rejestracyjnej. Na nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych możemy zauważyć, że mężczyzna również kopał w radiowóz oraz próbował na niego wejść.
Sprawca kradzieży tablicy rejestracyjnej sam zgłosił się do Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach, zwrócił tablice rejestracyjne i został przesłuchany w charakterze osoby, co do której istnieje uzasadniona podstawa do sporządzenia wniosku o ukaranie. Sporządzony wniosek o ukaranie przekazano do Sądu Rejonowego w Szamotułach. Do chwili obecnej wyrok sądu nie jest znany – informuje policjantka.