Właścicielka szamotulskiej kawiarni Napoleon Cafe poinformowała na Facebooku, że rozważa dołączenie do akcji #otwieraMY.
-Mamy dość! Jesteśmy zamknięci od 23 października. Minęły trzy miesiące. Od 3 miesięcy nie zarabiam. Nie wystarcza nawet na rachunki. Pracują tylko dwie osoby, na etacie. Musiałam zrezygnować z pozostałych sześciu na zlecenie, bo zwyczajnie nie miałam za co ich utrzymać. Jest mi wstyd. Wiecie, że ta propaganda w mediach na temat pomocy to pic na wodę? Osobiście nie dostałam ani grosza. Dlaczego? Ano dlatego, że Napoleona oficjalnie przejęłam w styczniu 2020r., co znaczy, że nie mogę wykazać spadku obrotów względem 2019 roku. Więc płace ZUS w całości za siebie i dwóch pracowników, miesięcznie 3-4 tysiące, rachunki za prąd i wodę, nawet miasto nie odroczyło płatności za koncesje. Dzięki Bogu, że właściciel lokalu obniżył mi stawkę za dzierżawę. Wszystko opłacam z oszczędności wypracowanych przez 13 lat mojej ciężkiej pracy w poprzednim zawodzie – czytamy na profilu kawiarni.
Jak informuje Ewa Strong, według niej decyzja o zamknięciu lokali przez rząd jest nielegalna. Jak zaznacza, dysponuje lokalem o powierzchni 250 m2, co umożliwia zachowanie większej odległości niż np. w marketach czy kościołach.
-Osobiście mam dosyć kombinowania, szukania alternatyw, dlatego że nie mogę liczyć na pomoc. W związku z tym, że działania rządu są nielegalne, a my zachowujemy reżim i mamy możliwość przyjęcia gości w odległości nawet 3 metrów myślimy o tym, aby otworzyć NAPOLEONA w dniu 2 lutego i przyłączyć się do ogólnopolskiej akcji #otwieramy – informuje właścicielka. Lokal ma działać w pełnym reżimie sanitarnym.
Czy kawiarnia rzeczywiście dołączy do akcji #otwieraMY? O sprawie będziemy na bieżąco informować. Przykłady innych lokali pokazują, że wymaga to dokładnego przygotowania, w tym pomocy ze strony prawników. Na problemy muszą przygotować się również goście – zdarzały się mandaty za np. brak maseczek w lokalu. W chwili obecnej nie wiemy również, jakie obostrzenia będą obowiązywały od 1 lutego.
Wstyd. Wiecznie wam brakuje szanowni właściele.
Tylko pieniądze są dla was ważne.
Ja do was już nie przyjdę.
Niech otwierają wszystko koronoświrus to wymysł ,zastraszenie ludzi. Juz nie patrzcie daleko tylko na siebie, sąsiadów wszyscy boicie sie wychodzić z domu nie odwiedzacie sie o rodzinie , rodzicach nie wspomnę . Dzisiaj rząd chce wam dac szczepionki a pomyslal z was ktoś kto wam da szczepionki za rok ,dwa,trzy,cztery……. za te to juz bedziecie bulić i bedziecie musieli sie szczepić bo nie bedziecie mieli przeciwciał na tą dziwnie rozdmuchaną chorobę (grypę) . Tak do niedouczonych pozbyto sie milionów indian w Ameryce poprostu dono im koce od marynarzy którzy przeszli grypę dla indian to było tragiczne bo nie byli odporni na chorobe którą przywiózł im biały człowiek. Przecież dzisiaj jak ktos zginie w wypatku samochodowym czy umrze na zawał to tak ma wpisane ze zmarł na kowid znam osobiście przynajmniej 4 przypadki …. Napewno wiecej ludzi umiera na inne choroby bo nie dostają szybkiej pomocy przez tą dziwną epidemie. Rozsyłajcie to by ludziom otworzyc oczy