W minionym miesiącu aż 45 osób straciło prawo jazdy przez jazdę z nadmierną prędkością na ternie zabudowanym. Swoje uprawnienia odzyskają dopiero po trzech miesiącach.
Nadmierna prędkość często przyczynia się do tragicznych zdarzeń na drogach. Tylko w styczniu oraz w lutym br. odnotowaliśmy 33 przypadki zdarzeń, w których przyczyną było niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze. Często przyczyną zdarzeń jest też nieudzielenie pierwszeństwa. Dlatego też, policjanci z szamotulskiej drogówki, w swojej codziennej służbie zwracają szczególną uwagę na kierujących popełniających powyższe wykroczenia.
Z surową karą mogą z łatwością spotkać się ci kierujący, którzy przekraczają prędkość o ponad 50 km/h na terenie zabudowanym. W trakcie pełnionych służb, w styczniu oraz w lutym policjanci ujawnili 72 takich kierujących. Tylko w lutym było aż 45 takich osób.
Niniejsi kierujący zostali przez policjantów ukarani mandatami oraz punktami karnymi. Dodatkowo, zgodnie z obowiązującymi przepisami,funkcjonariusze zatrzymali im prawo jazdy. Trzy miesiące po ujawnieniu wykroczenia, powyżsi kierujący nie powinni wsiadać za kierownicę samochodu, w przeciwnym razie za kierowanie samochodem narażą się na kolejne konsekwencje prawne.
Jeżeli osoba, której zatrzymano prawo jazdy na trzy miesiące, pomimo wydanej decyzji administracyjnej, dalej kieruje pojazdem i zostanie zatrzymana jako kierujący (nie musi popełnić dodatkowego wykroczenia drogowego) wówczas okres administracyjnego zatrzymania prawa jazdy wydłuża się do 6 miesięcy. Jeżeli osoba kieruje pojazdem w wydłużonym okresie zatrzymania prawa jazdy, starosta wyda decyzję administracyjną o cofnięciu uprawnienia do kierowania pojazdami. Kierowanie pojazdem, po tej decyzji staje się przestępstwem z art. 180 a KK, podobnie jak kierowanie pojazdem w przypadku, kiedy została wydana decyzja o cofnięciu uprawnienia do kierowania pojazdem z uwagi na przekroczenie dopuszczalnej liczby punktów karnych.