W sobotę przed godziną 21 do dyżurnego stanowiska kierowania Państwowej Straży Pożarnej w Szamotułach wpłynęło zgłoszenie o pożarze budynku mieszkalnego w Pniewach.
Po dojeździe na miejsce zdarzenia strażacy zastali mieszkanie, które całe było objęte ogniem. Mieszkanie znajdowało się w budynku o zabudowie szeregowej składające się z 12 lokali mieszkalnych. Sąsiedzi ewakuowali się z budynku przed przybyciem SP i znajdowali się w pobliżu oraz nie potrafili powiedzieć czy wewnątrz mieszkanie znajduje się właściciel.
Działania SP polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, oświetleniu terenu działań, podaniu dwóch prądów gaśniczych w natarciu na palące się mieszkanie, podaniu dwóch prądów gaśniczych w obronie sąsiednich mieszkań, oddymieniu i przewietrzeniu budynku, sprawdzeniu mieszkania kamerą termowizyjną w celu wykluczenia osób poszkodowanych i innych zarzewi ognia oraz sprawdzeniu całego budynku detektorem wielogazowym pod kątem gazów niebezpiecznych – nie wykryto zagrożenia – informuje ogn. Łukasz Kawka z PSP Szamotuły.
Mieszkanie wraz z wyposażeniem spłonęło doszczętnie. Straty wyniosły ok. 600 tys., natomiast uratowano mienie o wartości ok. 7 mln. Na szczęście nie było osób poszkodowanych.
W działaniach uczestniczyło 14 zastępów straży pożarnej z powiatów szamotulskiego i międzychodzkiego. Na miejsce zadysponowano również patrol policji oraz pogotowie energetyczne. Akcja gaśnicza trwała 3,5 godziny.