Kryminalni z Szamotuł zatrzymali dwóch oszustów, którzy wyłudzili od seniorów znaczne kwoty, wykorzystując legendę na policjanta i prokuratora.
Pod koniec sierpnia br., policjanci z Szamotuł otrzymali zgłoszenie o oszustwie dokonanym na szkodę mieszkanki gminy Obrzycko. Kobieta nabrała się na historię, z której wynikało, że jej córka spowodowała wypadek drogowy i została zatrzymana przez Policję. Aby córka mogła uniknąć aresztu, 60-letnia mieszkanka gminy Obrzycko miała wpłacić brakujące do kaucji 40 tysięcy złotych. Kobieta uzbierała kwotę pożyczając pieniądze od swojej matki. W tym czasie cały czas była „na linii” z osobą podającą się za funkcjonariusza Policji. Dostała instrukcję, aby udać się do Szamotuł, gdzie przekazała pieniądze wyznaczonemu kurierowi.
Sprawą zajęli się szamotulscy kryminalni. Na podstawie pracy operacyjnej oraz wnikliwej analizy zebranych materiałów, funkcjonariusze wytypowali podejrzanego o udział w oszustwie. Był to 27-letni mieszkaniec Poznania. Policjanci zatrzymali mężczyznę oraz jego wspólnika praktycznie „na gorącym uczynku” kolejnego oszustwa, które miało miejsce na początku września br. w Obrzycku. W tym przypadku, oszuści podali podobną legendę, z tą różnicą, że podawali się nie za policjanta, a za prokuratora. Kobieta przekazała podejrzanym ponad 18 tysięcy złotych, aby jej syn uniknął aresztu. Zorientowała się, że padła ofiarą oszustów dopiero, kiedy do jej drzwi zapukali kryminalni z Szamotuł i porozmawiali z nią o tym, co tak naprawdę się wydarzyło.
Chwilę później, podejrzani byli już w rękach szamotulskich stróżów prawa. Podczas zatrzymania, funkcjonariusze odzyskali pieniądze przekazane przez 75-latkę. Dodatkowo, przy 27-latku znaleźli środki odurzające.
Z ustaleń śledczych wynikało, iż 27-latek działał nie tylko dwukrotnie na terenie powiatu szamotulskiego. Jest też podejrzany o udział w oszustwach, do których doszło w powiecie kolskim, województwie opolskim, kujawsko-pomorskim oraz lubuskim. Jest podejrzany o wyłudzenie pieniędzy na łączną kwotę ponad 228 tysięcy złotych.
Po zebraniu materiału dowodowego w sprawie, zatrzymani zostali przesłuchani przez prokuratora. 27-latek usłyszał sześć zarzutów za oszustwa oraz zarzut posiadania narkotyków, drugi (28-letni mieszkaniec Poznania), usłyszał jeden zarzut za udział w oszustwie, do którego doszło we wrześniu w Obrzycku.
Na wniosek prokuratora, decyzją sądu mężczyźni trafili do aresztu. W sprawie toczy się prokuratorskie śledztwo. Za oszustwa grozić im może do 8 lat więźnia.