Kryminalni z Szamotuł ustalili podejrzanych o liczne kradzieże sklepowe, do których dochodziło na terenie województwa wielkopolskiego. Nasi policjanci zajęli się sprawą, gdy otrzymali zgłoszenie o przestępstwie, do którego doszło w Szamotułach. Mężczyźni usłyszeli 6 zarzutów za przestępstwa przeciwko mieniu. Dodatkowo jeden z nich usłyszał zarzuty za przestępstwa narkotykowe.
Pod koniec ubiegłego miesiąca szamotulscy kryminalni sfinalizowali pracę nad sprawą dotyczącą kradzieży w dwóch szamotulskich sklepach. W dniu 27 stycznia dwóch nieznanych mężczyzn ukradło telefon komórkowy warty blisko 900 zł. Tego samego dnia, w innym szamotulskim markecie ukradli elektronarzędzia warte około 750 zł.
Mężczyźni początkowo nie byli znani policjantom, jednak w trakcie pracy nad sprawą, kryminalni natrafili na ich trop. Po zebraniu materiałów dowodowych w sprawie, pod koniec ubiegłego miesiąca szamotulscy funkcjonariusze zatrzymali podejrzanych. Byli to dwaj mieszkańcy Poznania w wieku 27 oraz 25 lat. Dodatkowo podczas zatrzymania okazało się, że 25-latek miał przy sobie środki odurzające oraz przyrząd służący do ich przerabiania.
Dwie kradzieże w Szamotułach, to nie jedyne przewinienia, które mężczyźni mieli na sumieniu. Kryminalni ustalili, że Poznaniacy na przełomie stycznia i lutego br. w podobny sposób kradli na terenie wielkopolski. Ich łupem oprócz telefonu i elektronarzędzi padły też m.in. perfumy, szczoteczka elektryczna, akcesoria do konsoli oraz akcesoria do komputerów. Skradziony sprzęt był wart łącznie blisko 5 500 zł. Do kradzieży doszło dwukrotnie w Szamotułach, dwukrotnie w Luboniu, w Śremie oraz w Gnieźnie.
Mężczyźni usłyszeli 6 zarzutów za kradzieże. Dodatkowo 25 latek usłyszał zarzuty za posiadanie środków odurzających oraz narzędzi służących do ich niedozwolonego przerabiania. Prokurator zastosował wobec Poznaniaków wolnościowe środki zapobiegawcze w postaci dozoru oraz zakazu opuszczania kraju.
Postępowanie w sprawie jest w toku. Podejrzanym grozi kara więzienia.