W niedalekim odstępie czasu, na terenie naszego powiatu, kolejni kierujący podejrzewani o kierowanie pojazdami w stanie nietrzeźwości brali udział w zdarzeniach drogowych. Jeden z nich, kierując motocyklem, miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna trafił do szpitala. Jak widać, jazda pod wpływem alkoholu jednak nie popłaca…
W ostatnim czasie informowaliśmy o dwóch zdarzeniach drogowych z udziałem nietrzeźwych kierujących. Doszło do nich w miejscowości Oporowo-Huby oraz na drodze Wartosław- Pierwoszewo. Niestety okazuje się, że niektórzy nie wyciągają wniosków z cudzych błędów…
1 i 2 lipca, na terenie powiatu szamotulskiego policjanci znów interweniowali w związku z dwoma zdarzeniami z udziałem podejrzewanych o kierowanie pojazdami w stanie nietrzeźwości.
1 lipca br. około godziny 20.15, dyżurny szamotulskiej Policji otrzymał zgłoszenie o „dachowaniu” samochodu w Podpniewkach. Na miejscu policjanci wstępnie ustalili, iż podejrzewana o kierowanie samochodem marki Ford, 33-letnia mieszkanka gminy Pniewy, zjechała na pobocze, a następnie do przydrożnego rowu, uszkadzając przy tym słup telekomunikacyjny oraz drzewo. Po sprawdzeniu stanu jej trzeźwości, okazało się, iż ma 0,78 promila alkoholu w organizmie. W tym przypadku, na szczęście nikt nie doznał poważnych obrażeń. Policjanci zatrzymali kobiecie prawo jazdy.
Mniej szczęścia miał kierujący motocyklem, który zderzył się z samochodem na trasie K-92 pomiędzy Podrzewiem, a Chełmnem. Do zdarzenia doszło 2 lipca około godziny 20.50. Na miejscu interweniowała szamotulska drogówka. Ze wstępnych ustaleń wynikało, iż 48-letni mieszkaniec powiatu nowotomyskiego, podejrzewany o kierowanie motocyklem marki Honda, najechał na tył jadącego przed nim samochodu marki Opel Vivaro, którym kierował mieszkaniec gminy Tarnowo Podgórne. Policjanci pracujący na miejscu ustalili, iż kierujący motocyklem nie miał uprawnień do kierowania pojazdem, gdyż miał je cofnięte. Ponadto jego stan wskazywał na to, iż znajduje się pod wpływem alkoholu. Przeprowadzone badanie alkosensorem nie pozostawiało wątpliwości. Okazało się, iż mężczyzna, w chwili badania miał aż 2,94 promila alkoholu w organizmie.
Powyższe sprawy są wyjaśniane w ramach prowadzonych postępowań. Za kierowanie pojazdami w stanie nietrzeźwości podejrzewanym grozi kara więzienia, grzywna oraz zakaz kierowania pojazdami. Za spowodowanie zdarzeń drogowych oraz kierowanie bez wymaganych uprawnień- grzywna. O wymiarze kary zadecyduje sąd.
Kara za przestępstwo, to jedno, ale pamiętajmy, że decydując się na jazdę pod wpływem alkoholu, narażamy nie tylko siebie ale i innych uczestników ruchu drogowego.
