Brak wyobraźni mógł skończyć się tragedią – dzięki reakcji mieszkańca udało się zapobiec pożarowi lasu pod Wronkami.
W minionych weekend w lesie w okolicach Wronek doszło do niebezpiecznej sytuacji. Młody mężczyzna postanowił rozpalić ognisko w lesie, narażając nie tylko siebie, ale i okoliczną przyrodę na ogromne niebezpieczeństwo.
Na szczęście w pobliżu znalazł się czujny mieszkaniec – biegacz, który zauważył ogień. Przebiegając obok remizy OSP Wronki, natychmiast wszedł do środka i poinformował strażaków o sytuacji. Druhowie, którzy akurat byli na miejscu, niezwłocznie wyruszyli samochodem operacyjnym Mitsubishi L200 do wskazanego miejsca.
Na miejscu zastali rozpalone ognisko oraz młodego mężczyznę. Natychmiast wezwano służby leśne oraz patrol Policji. Jak się okazało, sprawca był poszukiwany przez Policję i został zatrzymany.
Dzięki szybkiej reakcji mieszkańca i sprawnej interwencji strażaków udało się zapobiec możliwej tragedii i rozprzestrzenieniu się pożaru.
Serdecznie dziękujemy osobie, która zareagowała i poinformowała strażaków – ta postawa zasługuje na uznanie – informują druhowie z Wronek.
🚫 Pamiętajmy – las to nie miejsce na ognisko!
Nieodpowiedzialne zachowanie w tak suchym i łatwopalnym terenie może prowadzić do nieodwracalnych strat dla przyrody i ogromnego zagrożenia dla ludzi i zwierząt.