Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło w środę, 18 października we Wronkach.
Około godziny 10.17 do dyżurnego Stanowiska Kierowania Państwowej Straży Pożarnej w Szamotułach wpłynęło zgłoszenie z Centrum Powiadamiania Ratunkowego, które informowało upadku z wysokości w miejscowości Wronki na ul. Mickiewicza.
Na miejsce zadysponowano jeden zastęp z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Szamotułach, wozy bojowe OSP Amica, OSP Wronki oraz policję. Dodatkowo na miejsce zadysponowano śmigłowiec LPR.
Po dojeździe na miejsce zdarzenia strażacy zastali mężczyznę leżącego na chodniku przy naczepie samochodu ciężarowego.
Działania SP polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, udzieleniu kwalifikowanej pierwszej pomocy poszkodowanemu mężczyźnie, wyznaczeniu i zabezpieczeniu lądowiska dla śmigłowca LPR oraz pomocy w transporcie poszkodowanego do śmigłowca.
Poszkodowany mężczyzna po przebadaniu przez ratowników LPR został przetransportowany śmigłowcem do szpitala – informuje OSP Amica.
Poszkodowany nie odniósł poważnych obrażeń
Wypadek wyglądał poważnie, jednak w szpitalu okazało się, że mężczyzna nie odniósł groźnych obrażeń. Z policyjnych ustaleń wynika, iż doszło do zdarzenia podczas zjeżdżania wysięgnikiem koszowym z samochodu na najazdach. Mieszkańcowi gminy Szczebrzeszyn udzielono pomocy medycznej, nie doznał poważnych obrażeń. W związku z brakiem znamion przestępstwa, w tej sprawie nie będzie prowadzone postępowanie – poinformowała nas asp. Sandra Chuda z Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach.