Ciężka praca, lata przygotowań, oczekiwania oraz wielkie marzenie, którego w tym roku nie zrealizuje jeden z najbardziej utalentowanych polskich WKKW-istów. Paweł Warszawski, lider Stowarzyszenia Jeździeckiego Baborówko, nie wystąpi w igrzyskach olimpijskich Tokio 2020. Zawiódł Polski Związek Jeździecki odpowiedzialny za przygotowanie misji olimpijskiej.
Paweł Warszawski wywalczył dwie kwalifikacje do igrzysk, a jego powołanie do polskiej drużyny WKKW i wyjazd do Tokio był niemal pewny.
Pierwszą, drużynową kwalifikację do igrzysk olimpijskich Tokio 2020 zawodnik zdobył z koniem Aristo A-Z w maju 2019 roku podczas Festiwalu Jeździeckiego Baborówko, rywalizując w jednej drużynie z Mariuszem Kleniukiem, Joanną Pawlak i Pawłem Spisakiem. Radość i duma z tego zwycięstwa była tym większa, że Polska uzyskała prawo do drużynowego startu w igrzyskach po 16-letniej przerwie – ostatni raz biało-czerwoni wystawili drużynę na Igrzyskach Olimpijskich w Atenach w 2004 roku.
W październiku 2020 roku Paweł Warszawski wywalczył drugą – tym razem indywidualną – kwalifikację do igrzysk, rywalizując z koniem Lucinda Ex Ani 4 we włoskim Montelibretti. Tam wystartował w konkursie CCI4*-L, w którym znakomity wynik zapewnił mu kwalifikację do występu w Tokio.
Pod koniec czerwca tego roku, tuż przed ogłoszeniem składu polskiej drużyny, do zawodnika dotarła informacja z Międzynarodowej Federacji Jeździeckiej (FEI), że kwalifikacja, którą wywalczył on podczas październikowych zawodów w Montelibretti, nie daje prawa startu w igrzyskach. Federacja powołała się na zbyt krótki okres przerwy od poprzednich zawodów tej pary, co określa przepis, dotyczący wyłącznie startów kwalifikujących do Igrzysk. Tym większy żal, gdyż Lucinda Ex Ani 4 prezentuje w tej chwili bardzo wysoką formę i przy niedyspozycji Aristo A-Z dawała tej parze szanse nawiązać walkę z najlepszymi WKKW-istami na świecie.
– Nasze duże rozgoryczenie wiąże się także z tym, że dowiedzieliśmy się o zakwestionowaniu kwalifikacji Pawła Warszawskiego tak późno, dopiero po ponad pół roku od jej wywalczenia przez zawodnika, mimo że Federacja przez ten czas ją podtrzymywała. Gdyby taka informacja dotarła do nas wcześniej, zawodnik miałby jeszcze wiele możliwości, aby zdobyć kwalifikację podczas innych zawodów. – komentuje Henryk Święcicki jr., wiceprezes Stowarzyszenia Jeździeckiego Baborówko.
Przygotowania do igrzysk to dla zawodnika lata ciężkiej pracy, realizacja stawianych wymagań, odpowiedzialność za formę swoją i konia, a w końcu oczekiwania publiczności, środowiska i właścicieli koni. Paweł Warszawski został pozbawiony realizacji nie tylko swoich marzeń, ale także marzeń wszystkich osób, które przez te lata pracowały na możliwość zawalczenia zawodnika o medal olimpijski.
Stowarzyszenie Jeździeckie Baborówko będzie miało jednak swoją reprezentację na igrzyskach. W zeszłym tygodniu do Tokio poleciała polska drużyna WKKW, a w jej składzie także Małgorzata Cybulska, reprezentująca Stowarzyszenie z koniem Chenaro 2. Amazonka jest jedną z najbardziej utalentowanych młodych zawodniczek w konkurencji WKKW w Polsce. Swoją kwalifikację do Igrzysk para uzyskała we wrześniu 2019 roku, debiutując w Mistrzostwach Europy seniorów WKKW w niemieckim Luhmuhlen.
Więcej informacji na:
equestrian.baborowko.pl
auctions.baborowko.pl
baborowko.pl