Dzisiaj oficjalnie oddano do użytku nową część placówki. Od poniedziałku, w nowych salach, wiedzę zdobywać będą najmłodsi uczniowie Szkoły Podstawowej nr 3 w Szamotułach.
Czekały dzieci, czekali rodzice i czekali samorządowcy. Prace, szczególnie tak skomplikowane, potrwać muszą. Przecież budowa i wyposażenie nowego skrzydła szkoły do zadań łatwych nie należy. Było wzruszenie, zadowolenie, szczęście dzieci i oddech ulgi dorosłych. Przy realizacji takich inwestycji często nie wszystko wychodzi idealnie. W „Trójce” było inaczej – udało się perfekcyjnie! O swoich wcześniejszych niepokojach i obawach mówił dyrektor szkoły Tomasz Runowski, mówił też o pomocy i wsparciu samorządu. Burmistrz Włodzimierz Kaczmarek dziękował za zaangażowanie radnym gminnym i Radzie Rodziców i firmie „Ciepłownik” za wspaniałą pracę. Również tym wszystkim, którzy przyczynili się do powstania tak przyjaznego dla dzieci i nowoczesnego pawilonu edukacyjnego. Była też wstęga – tym razem nie przecinali jej oficjalni goście. Zrobiły to, z niemałym wzruszeniem, same dzieci! Uczniowie otrzymali jeszcze jeden prezent – to „magiczny zegar”, którego niebywałe właściwości ucieszyć mogą dzieci w każdej szkole. Podobno – jak twierdzi dyrektor Zespołu Szkół nr 2 Zygmunt Sługocki, który obdarował nim dzieci – przyspiesza w czasie trwania lekcji a zwalnia w czasie… przerw! Były także uczniowskie popisy i wspólne zwiedzanie nowych klas. Szamotuły inwestują w edukację i to inwestują dużo. Wystarczy wspomnieć o tych z ostatnich miesięcy – termomodernizacja Szkoły Podstawowej nr 2, budowa nowego skrzydła szkoły w Pamiątkowie, teraz rozbudowa „Trójki”. Co dalej?