W poniedziałek, 14 października około godziny 19.00 rozpoczęły się poszukiwania mężczyzny, który wybrał się do lasu na grzyby i zaginął.
Mieszkaniec Poznania zbierał grzyby w lesie niedaleko Nowego Krakowa, w gminie Wronki. Około godziny 15.00 jego towarzysze stracili go z pola widzenia.
Wieczorem rozpoczęła się zakrojona na szeroką skalę akcja poszukiwawcza. Wykorzystano m.in. drony i psy trapiące.
W działaniach uczestniczyły:
- Dwa zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Szamotułach.
- Dwa zastępy OSP Wronki.
- Zastęp OSP Wronki z psem tropiącym.
- OSP Piotrowo
- OSP Amica
- OSP Bobulczyn
- JRG Poznań z dronem
- OSP Kruszewo (powiat pilski) z dronem
- patrole policji
- Straż Leśna
- Grupa ratownicza PCK z psami.
Działania zakończyły się około godziny 23.00, gdy do policjantów wpłynęło zgłoszenie, że mężczyzna przebywa w miejscu zamieszkania.