Wroniecka patrolówka zatrzymała mężczyznę, który posiadał przy sobie znaczą ilość amfetaminy.
-W nocy z 1 na 2 czerwca br. przy ul. Mickiewicza we Wronkach, policjanci miejscowego Zespołu Patrolowo-Interwencyjnego dostrzegli podejrzanie zachowującego się mężczyznę. W związku z powyższym, mundurowi wylegitymowali go. Okazało się, iż był to 35-latek przebywający we Wronkach. Dodatkowe podejrzenia policjantów wzbudził biały proszek, który znajdował się na dowodzie osobistym, który 35-latek okazał podczas legitymowania. Podczas sprawdzenia mężczyzny okazało się, iż proszek nieprzypadkowo znalazł się na dokumencie. Mężczyzna miał przy sobie kilkanaście zawiniątek z amfetaminą. Tym sposobem, 35-latek trafił do policyjnych pomieszczeń dla osób zatrzymanych – informuje mł. asp. Sandra Chuda, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach.
Policjanci zważyli narkotyki – okazało się, że mężczyzna miał przy sobie 151 gramów amfetaminy, której czarnorynkowa wartość to ok. 4,5 tys. złotych.
Mężczyzna usłyszał zarzuty posiadania środków psychotropowych. Grozi mu do 3 lat więzienia.