Policjanci z Szamotuł i Wronek zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o serię włamań do mieszkań na terenie Wielkopolski. Do przestępstw doszło w Szamotułach, we Wronkach oraz w Grodzisku Wielkopolskim. Sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu podejrzanych na trzy miesiące.
Jak poinformowała st. asp. Sandra Chuda z Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach, funkcjonariusze działali szybko i skutecznie. – Dzięki intensywnej i skutecznej pracy operacyjnej, kryminalni z Szamotuł wytypowali i zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o serię włamań do mieszkań – przekazała policjantka.
Włamania i sposób działania sprawców
Pod koniec lipca policja otrzymała zgłoszenia o włamaniach do dwóch mieszkań w blokach. Do zdarzeń doszło 30 lipca. Sprawcy, wykorzystując nieobecność domowników, wyłamali drzwi balkonowe i plądrowali wnętrza w poszukiwaniu kosztowności. Ich łupem padła głównie biżuteria.
Dzięki analizie materiału dowodowego i pracy operacyjnej ustalono, że podejrzanymi są obywatele Gruzji w wieku 41 i 33 lat, nieposiadający stałego miejsca zamieszkania w Polsce.
Zatrzymanie na gorącym uczynku przygotowań
1 sierpnia szamotulscy kryminalni obserwowali mężczyzn w Obornikach. Zauważyli, że krążyli po osiedlu, dzwonili domofonami i prowadzili tzw. „rozpoznanie terenu”. Policjanci zdecydowali o natychmiastowej interwencji. Zatrzymani zostali obezwładnieni, co uniemożliwiło im dokonanie kolejnego włamania.
Śledczy powiązali mężczyzn także z włamaniem w Grodzisku Wielkopolskim. Łączne straty pokrzywdzonych w trzech zdarzeniach oszacowano na około 9 600 zł.
Zarzuty i dalsze dochodzenie
Obaj zatrzymani usłyszeli zarzuty dokonania trzech kradzieży z włamaniem. Grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności. Na wniosek śledczych sąd zastosował wobec nich tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy.
Postępowanie prowadzą policjanci z Komisariatu Policji we Wronkach. Funkcjonariusze sprawdzają, czy zatrzymani mogli mieć związek z innymi podobnymi przestępstwami na terenie województwa.