Wracamy do sprawy wczorajszego wypadku w gminie Obrzycko. Czy doszczętnego spłonięcia auta można było uniknąć? Być może, gdyby osoby postronne właściwie zareagowały.
W piątek o godzinie 7.16 służby ratunkowe zostały skierowane do Słopanowa, gdzie na drodze wojewódzkiej doszło do zderzenia autokaru oraz pojazdu marki BMW. Kierowca tego drugiego wjechał w tył autobusu, w którym podróżował jeden pasażer. Chwilę po uderzeniu, samochód osobowy zaczął płonąć. Kierujący na szczęście zdążył opuścić auto i znalazł się pod opieką świadków zdarzenia, a następnie zajęli się nim ratownicy medyczni. Więcej o tym zdarzeniu można przeczytać w naszym wczorajszym artykule: BMW spłonęło po zdarzeniu z autobusem.
Pożaru można było uniknąć?
Na postawione w tytule pytanie nie ma oczywiście jednoznacznej odpowiedzi. Można było jednak spróbować, a przy współpracy wielu świadków zdarzenia, na uniknięcie rozprzestrzenienia się ognia była spora szansa. Apel w tej sprawie opublikowali druhowie z OSP Obrzycko.
Można było zapobiec zapłonu i spaleniu się tego auta. Całe szczęście kierowca opuścił pojazd przed wybuchem pożaru. Jednak wystarczyło na samym początku pomóc i użyć gaśnic, które każdy posiada w swoim aucie i ugasić ogień w zarodku. Ciekawe, czy jakby poszkodowany znajdował się w pojeździe, to tez byłaby taka obojętność, wśród osób przejeżdżających obok tego zdarzenia. Czy kiedyś minie ta ludzka znieczulica? – informują strażacy.
Jednostka opublikowała również zdjęcie nadesłane przez świadka zaraz po zdarzeniu. Widać na nim, że pojazd nie był jeszcze objęty ogniem. Na miejscu było też sporo osób postronnych, które mogły pomóc.
Na koniec należy wspomnieć, że każdy ma obowiązek udzielić pierwszej pomocy, jeśli widzi sytuację zagrażającą zdrowiu lub życiu innego człowieka. Przy niesieniu pomocy, należy też zwracać uwagę na swoje bezpieczeństwo.