Do nietypowej sytuacji doszło 28 stycznia na al. 1 Maja w Szamotułach.
W godzinach rannych pod sklep spożywczy działający przy al. 1 Maja podjechał nieznany mężczyzna. Kierowca wysiadł z auta i ukradł kosz wypełniony drożdżówkami i pączkami, które dostawca z piekarni zostawił pod lokalem. Jakby tego było mało, złodziej w pośpiechu zapomniał o zaciągnięciu hamulca ręcznego w swoim golfie czwartej generacji, przez co auto omal mu nie odjechało…
Właścicielka sklepu na razie nie zgłosiła sprawy na policję.