W poniedziałek, 24 stycznia w godzinach popołudniowych doszło do z pozoru zwykłej kolizji w Kępie. Niezwykły był jednak wynika badania alkomatem jednego z kierowców.
47-letni mieszkaniec Szamotuł, który kierował volkswagenem golfem zderzył się z fiatem ducato, prowadzonym przez mieszkańca Poznania. – Ze wstępnych policyjnych ustaleń wynikało, iż kierujący golfem, po przejechaniu przez skrzyżowanie wjechał na krawężnik, a gdy wycofywał, uderzył w fiata ducato – informuje asp. Sandra Chuda, rzecznik prasowy szamotulskiej policji.
Policjanci oraz świadkowie zwrócili uwagę na zachowanie kierującego golfem – mężczyzna miał problemy z utrzymaniem równowagi i z mówieniem.
-Wynik uzyskanego badania stanu trzeźwości zaskoczył policjantów. Badanie nie zmieściło się w skali urządzenia i wykazało ponad 4 promile alkoholu w organizmie. Aby poznać dokładny wynik badania, mężczyźnie pobrano krew do badań i te wyniki będą znane w terminie późniejszym – informuje asp. Sandra Chuda.
Funkcjonariusze udaremnili mieszkańcowi Szamotuł dalszą jazdę. Zostało mu również zatrzymane prawo jazdy, a pojazd samochód trafił na policyjny parkinkg.