Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach udaremnili dalszą jazdę nietrzeźwemu kierowcy. 46-letni mieszkaniec Szamotuł miał w organizmie ponad promil alkoholu. Mimo to zdecydował się wsiąść za kierownicę i przewozić swoje siedmioletnie dziecko.

Do zdarzenia doszło w miniony poniedziałek, około godziny 18:30. Patrol z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego zauważył na ulicy Krasickiego w Szamotułach samochód marki Opel Zafira, którego tor jazdy wzbudził podejrzenia funkcjonariuszy. Policjanci postanowili zatrzymać pojazd do kontroli.

Po sprawdzeniu okazało się, że za kierownicą siedział 46-letni mieszkaniec Szamotuł. W samochodzie znajdowało się jego 7-letnie dziecko. Badanie alkomatem potwierdziło przypuszczenia mundurowych – mężczyzna miał 1,18 promila alkoholu w organizmie.

W związku z popełnionym przestępstwem na miejsce wezwano matkę dziecka, której przekazano nieletniego pod opiekę. 46-latek został zatrzymany i przewieziony do policyjnej celi. O całej sytuacji, zgodnie z obowiązującymi procedurami, powiadomiony zostanie Sąd Rodzinny.

Po wytrzeźwieniu mężczyzna usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz wysoka grzywna.

Jak podkreśla st. asp. Sandra Chuda z Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach, „jeśli nie masz pewności, że możesz wsiąść za kierownicę, nie ryzykuj!”

Funkcjonariuszka przypomina, że każda decyzja o prowadzeniu pojazdu po alkoholu może mieć tragiczne skutki. „Każdego dnia policjanci zatrzymują kierowców, którzy lekceważą przepisy i wsiadają za kierownicę pod wpływem alkoholu. Pamiętajmy, że to nie tylko wykroczenie, ale realne zagrożenie dla życia i zdrowia” – zaznacza st. asp. Sandra Chuda.

Szamotulska policja apeluje do wszystkich kierowców o rozwagę i odpowiedzialność. Zanim ktoś zdecyduje się ruszyć w drogę, powinien upewnić się, że jest trzeźwy. Lepiej zrezygnować z jazdy, niż narazić siebie i bliskich na niebezpieczeństwo.