Ministerstwo Sportu i Turystyki opublikowało dziś listę ponad 200 zadań, które wybrano wstępnie do dofinansowania w ramach tegorocznej edycji programu Sportowa Polska – Program rozwoju lokalnej infrastruktury sportowej.
Wśród wybranych zadań, znalazł się jeden projekt z powiatu szamotulskiego – Budowa sali gimnastycznej przy Szkole Podstawowej nr 1 w Szamotułach. Proponowane dofinansowanie na realizację tego zdania wynosi 4,8 mln złotych.
Wniosek Miasta i Gminy Szamotuły znalazł się wśród wniosków, które uzyskały najwięcej punktów w procesie wieloaspektowej i obiektywnej oceny.
Proponowane dofinansowanie nie jest kwotą ostateczną i może ulec zmianie w toku oceny merytorycznej (technicznej i ekonomicznej), którą każdy wniosek będzie musiał jeszcze przejść. W jej ramach sprawdzane będą m.in. koszty kwalifikowane, których ustalany poziom będzie umożliwiał określenie ostatecznej kwoty dotacji – informuje Ministerstwo Sportu i Turystyki.
Sytuację skomentował Jakub Rutnicki – Wsparcie budowy sali gimnastycznej przy Szkole Podstawowej nr 1 w Szamotułach dla naszych dzieciaków było dla mnie jednym z najważniejszych zadań do zrealizowania. Dziś mogę powiedzieć – udało się i mamy wsparcie z Ministerstwo Sportu i Turystyki na kwotę 4,8 mln zł. Dziękuję za dobrą współpracę Piotrowi Michalakowi – Burmistrzowi Miasta i Gminy Szamotuły. Bo radość naszych dzieciaków jest bezcenna – poinformował poseł.
„Jeszcze nie otwieramy korków od szampana”
Dlaczego jeszcze nie otwieramy korków od szampana? Bo kosztorys tej inwestycji wynosi 14 milionów złotych! Musimy więc zaplanować z naszych pieniędzy aż ponad 9 milionów zł (dawniej dofinansowania były znacznie wyższe). Projekt budżetu na przyszły rok mamy już zaplanowany bez tego wydatku. Będzie to więc w nowym roku wyzwanie dla nas i radnych. Problemu nie rozwiążą tutaj populistyczne hasła typu „nie organizować Dni Szamotuł” (bo to tylko kropla w morzu potrzeb) – informuje burmistrz Piotr Michalak.
Burmistrz uważa, że aby sprostać realizacji zdania, konieczne będzie zaciągnięcie przez Gminę kolejnego kredytu. Uważam, że kredyt, który nie będzie przejedzony na sprawy bieżące, a przeznaczony na tak ważny cel, ma pełne uzasadnienie. Ostateczna decyzja będzie należeć do Państwa radnych. Wierzę, że się uda – dodaje Piotr Michalak.