Szamotulscy policjanci zatrzymali i przesłuchali 42-letniego mężczyznę podejrzewanego o włamanie do skarbonki i kradzież banknotów. Skradzione pieniądze należały do 17-latka. 42-latek usłyszał zarzuty. Grozi mu wiele lat więzienia.
W ubiegłym tygodniu szamotulscy dzielnicowi otrzymali zgłoszenie o włamaniu do skarbonki należącej do 17-latka. Z ustaleń wynikało, iż złodziej zniszczył ją i ukradł 1200 zł. Nastolatek oszczędzał zarobione przez siebie pieniądze, a sprawca wykorzystał to, porozcinał metalową skarbonkę i zabrał sporą część jego oszczędności. Zgłaszający podejrzewali kto mógł tego dokonać. Swoje przypuszczenia przekazali dzielnicowym, którzy sprawdzili ten „trop”.
Jeszcze tego samego dnia policjanci zatrzymali 42-letniego mieszkańca gminy Szamotuły. W trakcie przeszukania jego mieszkania, funkcjonariusze znaleźli banknoty, które były uszkodzone i wszystko wskazywało na to, że mogły zostać porozdzierane w trakcie wyciągania ze skarbonki.
Gdy mężczyzna został przesłuchany, przyznał się do zarzucanego czynu. Usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. Za to przestępstwo polskie prawo przewiduje do 10 lat więzienia.