Szamotulscy policjanci zatrzymali trzech sprawców kradzieży samochodu marki Range Rover o wartości ponad 200 tys. zł. Odzyskany przez policjantów samochód został już oddany pokrzywdzonemu, a złodzieje trafili do policyjnego aresztu. Zatrzymani mężczyźni usłyszeli zarzuty, grozi im do 10 lat więzienia.
29 października br. szamotulscy policjanci przyjęli zgłoszenie dotyczące kradzieży samochodu marki Range Rover o wartości ponad 200 tysięcy złotych. Auto zostało ukradzione w dniu zgłoszenia o godz. 18:26 w Berlinie.
44-letni właściciel samochodu przed godziną 22 zauważył, jego brak. Mężczyzna miał w pojeździe zabezpieczenie GPS, natychmiast się zalogował do systemu, gdzie zauważył, że jego samochód porusza się z dużą prędkością – w tej chwili był pewny, że pojazd został skradziony.
44-latek razem ze swoim synem śledzili skradziony samochód po nawigacji, która wskazywała, ze auto jedzie w kierunku Polski. Mieszkaniec Berlina skontaktował się z Polską Policją.
30 października br. tuż po północy w Szamotułach na ulicy Wojska Polskiego policjanci z szamotulskiej patrolówki zatrzymali skradziony na terenie Berlina samochód marki Range Rover. Kierującym był 24-letni mieszkaniec Bydgoszczy. Odzyskany samochód został przekazany właścicielowi a złodziej trafił do policyjnego aresztu.
Na podstawie zgromadzonych informacji jeszcze tego samego dnia policjanci z Wydziału Kryminalnego szamotulskiej komendy ustalili, że w kradzieży samochodu brało udział jeszcze dwóch mężczyzn, którzy jechali wypożyczonym wcześniej na ten cel samochodem. Szamotulscy kryminalni o godzinie 16 w Bydgoszczy zatrzymali dwóch mieszkańców tego miasta w wieku 37 i 45 lat. Bydgoszczanie zostali zatrzymani i osadzeni w policyjnym areszcie.
Wszyscy trzej mężczyźni, usłyszeli zarzut kradzieży z włamaniem, za co grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Teraz za swoje postępowanie odpowiedzą przed sądem.