Od środy, 30 czerwca w szamotulskiej Hali Wacław odbywał się Turniej Finałowy Mistrzostw Polski Juniorów Młodszych w piłce siatkowej.
UKS Szamotulanin zawody rozpoczął od spotkania z KS Lechia Tomaszów Mazowiecki. Niesiony wspaniałym dopingiem lokalnych kibiców „Szamotulanin” wygrał pierwszy seta. Niestety, dalsza część rozgrywki należała do zawodników z Tomaszowa Mazowieckiego i mecz zakończył się porażką naszego zespołu – 1:3 (25:23, 17:25, 26:28, 17:25). MVP tego spotkania został Wiktor Kiełczewski.
W czwartek szamotulanie zmierzyli się ze znaną drużyną z Górnego Śląska – Akademią Talentów Jastrzębski Węgiel. Pierwszy set spotkania przebiegał pod dyktando jastrzębian, którzy znacznie przewyższali w ofensywie swoich rywali. Gospodarze nie radzili sobie zbyt dobrze w ataku i set zakończył się wyraźnym zwycięstwem Ślązaków. W kolejnym secie UKS pokazał zupełnie inne oblicze. Szamotulanie znacznie poprawili atak, prowadząc wyrównaną walkę z Akademią Talentów. Końcówka seta należała do „Szamotulanina”, który wygrał drugą odsłonę spotkania. Rozpędzeni gospodarze wygrali również trzeciego seta. Doświadczeni jastrzębianie nie zamierzali się jednak poddawać – wygrali czwartego seta i doprowadzili do tie-breaka. Grający z ogromną pewnością siebie UKS Szamotulanin sprawił sporą sensację, zdecydowanie wygrywając piątego seta i całe spotkanie 3:2 (15:25, 25:20, 25:22, 20:25, 15:9). MVP: Arkadiusz Drzewiecki.
W trzecim dniu turnieju UKS Szamotulanin zmierzył się z KS Gwardią Wrocław. Pierwsze dwa sety przebiegały pod dyktando „Szamotulanina”, który zupełnie kontrolował własną grę i bezlitośnie wykorzystywał błędy nękające rywali. Po drugim secie gospodarze byli o krok od awansu do półfinałów. Gwardia Wrocław jednak w kolejnych dwóch setach postawiła mocne warunki, których chyba nie spodziewali się szamotulanie. W drugiej połowie trzeciego seta posypały się czerwone kartki, a z powstałego chaosu obronną ręką wyszła Gwardia. Czwarty set przebiegał już pod dyktando gości, którzy wygrali ze znaczną przewagą i doprowadzili do tie-breaka. W dodatkowej partii nie zabrakło emocji, jednak to UKS Szamotulanin ponownie sprawił sensację i wygrał z teoretycznie mocniejszym rywalem. Wynik: 3:2 (25:19, 25:21, 23:25, 16:25, 15:11), MVP: Nikodem Wiśniewski.
W sobotę odbyły się mecze półfinałowe, w których szamotulanie zagrali z KS Wifamą Łódź. Pierwszą odsłonę spotkania gospodarze rozpoczęli dość spokojnie, popełniając liczne błędy (przede wszystkim dzięki doskonałej obronie gości) i przegrywając dość wyraźnie z zespołem z Łodzi. Na szczęście w kolejnych trzech odsłonach szamotulanie przebudzili się. Łodzianie nie byli już w stanie powstrzymać niesionego dopingiem kibiców „Szamotulanina”, przegrywając trzy kolejne sety. KS Wifama Łódź – UKS Szamotulanin Szamotuły 1:3 (25:19, 25:27, 23:25, 21:25), MVP: Konrad Chybowski.
W niedzielę rozegrane zostały dwa mecze. W pierwszym, o brązowy medal, KS Wifama Łódź pokonała 3:0 (25:13, 25:23, 25:16) Hemarpol Norwid Częstochowa.
Finałowe spotkanie rozpoczęło się o godzinie 13:00. UKS Szamotulanin ponownie zmierzył się z Akademią Talentów Jastrzębskiego Węgla – drużyną, która może pochwalić się licznymi sukcesami i jest zapleczem znanego Polskiego klubu PlusLigi.
Pierwszy set był bardzo wyrównany, ale końcówka należała do drużyny z Jastrzębia-Zdroju. Podobny przebieg miała druga odsłona – UKS w pierwszej części seta zdobył kilkupunktową przewagę, której jednak nie udało się utrzymać do końca. Drugi set również dla zawodników z Akademii Talentów. W trzecim, wyrównanym secie zabrakło szczęścia w końcówce. Sensacji tym razem nie było, wynik: 0:3 (22:25, 20:25, 23:25). AT Jastrzębski Węgiel mistrzem Polski juniorów młodszych.
Juniorzy młodsi z UKS Szamotulanin po świetnej grze zakończyli turniej na drugim miejscu. Na uwagę zasługuje również doskonały doping kibiców, którzy licznie przybyli do Hali Wacław.
Partnerem wydarzenia była firma PKN ORLEN.