15 lipca 2025 roku około godziny 22:00 policjanci z Komisariatu Policji w Pniewach zatrzymali do kontroli drogowej osobowe Subaru Forester, którego kierowca i pasażerka nie mieli zapiętych pasów bezpieczeństwa. To, co początkowo wydawało się rutynową interwencją, szybko przerodziło się w sprawę o znacznie poważniejszym charakterze.
Próba zamiany miejsc w trakcie kontroli
Podczas zatrzymania funkcjonariusze zauważyli, że pasażerowie próbują się przesiąść – kobieta usiłowała zająć miejsce za kierownicą, a mężczyzna przechodził na fotel pasażera. 40-latka tłumaczyła, że chciała „wziąć winę na siebie”, ponieważ jej partner posiada sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
Podczas legitymowania i sprawdzenia danych w policyjnych systemach informatycznych szybko wyszło na jaw, że oboje – zarówno kierujący, jak i pasażerka – nie posiadają uprawnień do kierowania pojazdami, a 35-letni mężczyzna faktycznie objęty jest sądowym zakazem prowadzenia pojazdów mechanicznych — informuje asp. Ewelina Grzeszkowiak z Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach.
Subaru na obcych tablicach
Podczas szczegółowych oględzin pojazdu wyszło na jaw, że Subaru Forester posiada dwie różne tablice rejestracyjne – jedna pochodziła od przyczepki, druga od pojazdu ciężarowego. Auto nie było zarejestrowane w Polsce i nie posiadało obowiązkowego ubezpieczenia OC. Na miejsce wezwano policjantów z Wydziału Ruchu Drogowego w Szamotułach. Pojazd został zabezpieczony i odholowany na parking strzeżony, a tablice rejestracyjne zatrzymano.
Zarzuty i dobrowolne poddanie się karze
W sprawie prowadzone było śledztwo, którego wyniki poznaliśmy w ostatnich dniach.
35-latek został przewieziony do policyjnego aresztu. Usłyszał zarzuty prowadzenia pojazdu pomimo sądowego zakazu oraz używania tablic rejestracyjnych nieprzypisanych do tego samochodu. Mężczyzna przyznał się do winy i skorzystał z możliwości dobrowolnego poddania się karze.
Policja przypomina o konsekwencjach
Policjanci podkreślają, że:
- złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów to przestępstwo zagrożone karą do 5 lat więzienia,
- używanie cudzych tablic rejestracyjnych również jest poważnym przestępstwem i podlega sankcjom karnym,
- brak prawa jazdy nie zwalnia z odpowiedzialności, a składanie fałszywych oświadczeń w trakcie kontroli może zostać potraktowane jako utrudnianie czynności służbowych.
Mundurowi apelują do mieszkańców, aby pamiętali, że bezpieczeństwo na drodze zależy od wszystkich uczestników ruchu.