Przy ulicy Jana Pawła II w Szamotułach zalega sterta śmieci – alarmuje jeden z naszych czytelników. Okazuje się, że śmieciowy problem dotyczy nie tylko parków i Jeziorka, dzikie wysypisko znajdziemy przy jednej z głównych ulic miasta. Poniżej publikujemy list i zdjęcia jakie przesłał nam zaniepokojony mieszkaniec Szamotuł.
Jestem napływowym mieszkańcem Szamotuł, od około 2 lat wraz z rodziną zamieszkujemy w tym mieście. Wraz z dziećmi często spacerujemy Al. Jana Pawła II. Przerażony jestem strasznym bałaganem, który zauważalny jest „gołym okiem”. Sterta śmieci zalega wzdłuż ulicy. Po wyglądzie śmieci da się zauważyć, iż nie są to śmieci porozrzucane sprzed kilku dni tylko zalegają od dłuższego czasu. W poprzednim roku w okresie wakacji zwróciliśmy się do władz miasta z prośbą, by Al. Jana Pawła II została posprzątana. Miasto zareagowało i po kilku dniach teren posprzątano. Sądzę jednak, że od tamtego czasu nikt nie zadbał o porządek.
Zastanawia mnie bierność władz miasta w tej sprawie, brak reakcji pozostałych mieszkańców miasta. Czy nie byłoby przyjemnie mieszkać w czystym mieście? Pochodzę z większego miasta oddalonego nieznacznie od Szamotuł, taki obrazek jest tam nie do pomyślenia. Miasto dba o porządek w przestrzeni publicznej i jak widzę również mieszkańcy mojego rodzinnego miasta inaczej podchodzą do porządku. Niestety w Szamotułach jest inaczej. Przykro na to patrzeć.
Może publikując te zdjęcia uda się pokazać zarówno władzom miasta jak również mieszkańcom jak duży jest problem śmieci w mieście. Prosiłbym o interwencje w tej sprawie. Chciałbym spacerować po mieście, w którym mieszkam czystymi ulicami! Z uwagi na nazwę ulicy, powinna ona zobowiązywać miasto do utrzymania należytego porządku.
D.S.