Z poznańskiego Ogrodu Zoologicznego napłynęły dziś bardzo smutne wiadomości. 14 października 2025 roku zmarła słonica afrykańska Kinga, jedna z najbardziej rozpoznawalnych i lubianych mieszkanek ZOO Poznań.
Jak poinformował ogród zoologiczny w oficjalnym oświadczeniu, mimo natychmiastowej pomocy opiekunów, lekarzy weterynarii oraz strażaków, Kinga odeszła w godzinach popołudniowych. Ze względu na gwałtowne pogorszenie stanu zdrowia podjęto decyzję o eutanazji, by oszczędzić jej cierpienia.
Wcześniej tego dnia, we wczesnych godzinach porannych, słonica doznała urazu tylnej kończyny. Z nagrań monitoringu wynika, że po godzinie 5:00 rano zwierzę gwałtownie upadło i przewróciło się na lewy bok, co przy tak dużych zwierzętach stanowi poważne zagrożenie dla układu krążeniowego i oddechowego. Pracownicy słoniarni, lekarze weterynarii i strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 7 pod dowództwem st. kpt. Rafała Kominowskiego natychmiast podjęli akcję ratunkową. Początkowo sytuację udało się opanować, jednak mimo intensywnej opieki i wszelkich działań medycznych stan słonicy gwałtownie się pogorszył.
Dyrektor ZOO Poznań, Piotr Przyłucki, w imieniu całego zespołu przekazał wyrazy wdzięczności wszystkim odwiedzającym i sympatykom ogrodu za okazane wsparcie. – „Śmierć Kingi to ogromna strata dla całego naszego zespołu i dla wszystkich, którzy mieli okazję ją poznać” – napisał w oświadczeniu.
Kinga urodziła się w 1987 roku w Namibii. Do Polski przypłynęła w 1989 roku i przez wiele lat mieszkała w ogrodach zoologicznych w Chorzowie, a od listopada 2009 roku w Poznaniu, gdzie była przewodniczką stada słoni. W ostatnich latach zmagała się z problemami z poruszaniem, pozostając pod stałą opieką lekarzy i opiekunów.
Ciało Kingi zostanie przekazane do badań w celu ustalenia dokładnej przyczyny śmierci.