W czwartek, 5 sierpnia br., szamotulskie drogi wizytowali Paweł Katarzyński – Dyrektor Wielkopolskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Poznaniu i Grzegorz Bręczewski, kierownik Rejonu Dróg Wojewódzkich w Szamotułach. Goście spotkali się ze Starostą Szamotulskim Beatą Hanyżak, Wicestarostą Szamotulskim Rafałem Zimny, burmistrzem Szamotuł Włodzimierzem Kaczmarkiem oraz radnym Miasta i Gminy Szamotuły Bartoszem Węglewskim.
W urzędzie rozmawiano m.in. o sytuacji na ul. Zamkowej w Szamotułach. Według informacji przekazanych w mediach społecznościowych przez Bartosza Węglewskiego, pojawiła się wstępna propozycja wybudowania prawoskrętu z ul. Zamkowej, który umożliwiłby bezpośredni wjazd na parking obiektu handlowego z marketem Biedronka. Usprawnienie ruchu w tym rejonie wydaje się konicznością, zwłaszcza że niedługo powinna rozpocząć się budowa bezobsługowej stacji paliw na działce przy Bricomarche. Planowana w tym miejscu kładka dla pieszych miałby zostać przesunięta w prawo – prowadziłaby z osiedla TBS do parkingu przy Biedronce.
Goście wizytowali również remont ul. Bolesława Chrobrego, który wkracza już w ostatnią fazę – prace mają zakończyć się w tym miesiącu. Omówiono także kwestie potencjalnych przyszłych zadań drogowych, które miałyby być realizowane na terenie miasta Szamotuły.
A kiedy będzie obwodnica , albo wiadukt
A jakby kładkę poprowadzić z mieszkania Węglewskiego na parkingu Biedronki
Podbijam pytanie tegoż jegomościa -> Anonim2021-08-06, 21:32 At 21:32
Kiedyś widziałam super projekt ala wiaduktu z rondem koło Biedronki/Jeziorka. Ale teraz, po remoncie linii kolejowej pewnie jesteśmy UZIEMIENI NA KOLEJNE 50 LAT… 🙁
A może by tak wreszcie ten wielki ruch wraz z tirami wyprowadzić wreszcie dalej poza miasto i wybudować wreszcie tą obiecywaną od kilku dziesięcioleci obwodnicę łączącą trasę z Obornik do Obrzycka i dalej, która wreszcie odciążyłaby ten głośny i uciążliwy przez całą dobę ciągły ruch tirów środkiem osiedla domów jednorodzinnych? Już sporo lat temu mieszkańcy ulicy Spółdzielczej usiłowali w tej sprawie interweniować, ale sprawę zamieciono . Na dodatek zlikwidowano ograniczenia szybkości (było 40/h) , a mieszkańcy teraz nie mają nawet jak okien otworzyć taki hałas nawet w nocy.