Do 5 lat więzienia grozi 21-letniemu mężczyźnie zatrzymanemu przez szamotulskich kryminalnych. Mężczyzna jest podejrzany o kradzież laptopa wartego ponad 3 tysiące złotych. Dodatkowo przed zatrzymaniem mężczyzna jechał rowerem „na podwójnym gazie”.
Wczoraj (19.04.2018 r.) szamotulscy policjanci zatrzymali 21-letnigo mieszkańca Szamotuł, który jest podejrzany o kradzież laptopa. Sprawa zaczęła się od zgłoszenia, które kryminalni otrzymali od mieszkanki Szamotuł. Ze zgłoszenia wynikało, iż w dniu 18 kwietnia br., w godzinach wieczornych ktoś ukradł laptopa z pokoju syna zgłaszającej. W tym dniu odwiedził ich znajomy syna i to na niego padły podejrzenia co do kradzieży. Poszkodowana wyceniła skradziony sprzęt na ponad 3 tysiące złotych.
Policjanci, po zebraniu niezbędnych dowodów i po ustaleniu miejsca zamieszkania podejrzanego, pojechali go zatrzymać. Mężczyzny nie było jednak w domu. Kryminalni ustalili gdzie mogą go szukać i około godziny 10 zatrzymali go na jednej z szamotulskich ulic, gdy ten jechał rowerem.
W trakcie przeszukania policjanci znaleźli skradzionego laptopa w reklamówce, którą miał przy sobie 21-latek. Skradziony sprzęt wrócił więć do właścicieli. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości zatrzymanego okazało się, iż kierował on rowerem w stanie po użyciu alkoholu. Mężczyzna miał 0,44 promile alkoholu w organizmie.
21-latek usłyszał zarzut kradzieży. Za to przestępstwo grozi mu do 5 lat więzienia. Dodatkowo, za kierowanie rowerem w stanie po użyciu alkoholu grozi mu grzywna.
Sprawę wyjaśniają policjanci z Szamotuł.
Źródło: (Sandra Chuda) KPP w Szamotułach