Wczoraj wieczorem doszło do tragicznego wypadku na ulicy Chełmińskiej w Dusznikach. Policja podała już szczegóły tego zdarzenia.
Do wypadku doszło kilka minut przed godziną 21. Na miejsce zadysponowano strażaków, śmigłowiec LPR, pogotowie ratunkowe oraz policję.
Ze wstępnych ustaleń wynika, iż kierujący samochodem marki Ford Kuga najechał na tył zaparkowanego częściowo na drodze częściowo na poboczu samochodu ciężarowego. W wyniku doznanych obrażeń, dwie osoby, które jechały fordem zmarły na miejscu wypadku, a dwie kolejne zostały przetransportowane do szpitala. Na miejscu pracują służby, w związku z powyższym droga jest nieprzejezdna. Policjanci pod nadzorem prokuratora ustalają przyczyny i okoliczności wypadku – informowała wczoraj st. asp. Sandra Chuda, oficer ds. prasowych Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach
Jak dodała dzisiaj policjantka, wszyscy poszkodowani i ofiary to mieszkańcy naszego powiatu. Dwoje pasażerów, którzy zmarli na miejscu wypadku miało 18 i 21 lat. Pasażer, który został przetransportowany do szpitala ma 23 lata, a kierowca 20.
Działania strażaków
Kierujący samochodem osobowym oraz trzej pasażerowie znajdowali się uwięzieni wewnątrz pojazdu, natomiast kierujący samochodem ciężarowym znajdował się w pobliżu – opuścił pojazd przed przybyciem straży pożarnej. Droga powiatowa w miejscu zdarzenia była zablokowana.
Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, oświetleniu terenu działań, wykonaniu dostępu przy użyciu sprzętu hydraulicznego do osób poszkodowanych, wydobyciu czterech osób z pojazdu, udzieleniu kwalifikowanej pierwszej pomocy osobom poszkodowanych wspólnie z ratownikami ZRM i LPR (resuscytacja krążeniowo-oddechowa, wsparcie psychiczne, zabezpieczenie przed utratą ciepła), wyznaczeniu i zabezpieczeniu lądowiska dla śmigłowca LPR, rozłączeniu akumulatorów w uszkodzonych pojazdach, pomocy Policji w kierowaniu ruchem drogowym, sorpcji płynów eksploatacyjnych oraz posprzątaniu drogi z pozostałości po wypadku.
Niestety prowadzona na miejscu zdarzenia resuscytacja krążeniowo-oddechowa u dwóch osób (kobiety i mężczyzny) nie przyniosła skutku. Lekarz stwierdził zgon 19-letniej kobiety i 21-letniego mężczyzny – informuje ogn. Łukasz Kawka z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Szamotułach.
Zdjęcia w galerii: mł. bryg. Marcin Kina, JRG Szamotuły