W miniony poniedziałek dzielnicowi z Wronek rozwiązali sprawę kradzieży pieca, bojlera oraz pralki. Przedmioty te zostały skradzione 30 grudnia 2017 roku z terenu niezamieszkałego już budynku we Wronkach.
Okazało się, że właścicielka nie zdążyła zabrać skradzionych sprzętów wyprowadzając się z mieszkania, ubiegli ją złodzieje.
Dzielnicowi uzyskali informacje, dzięki którym natrafili na trop podejrzanych o kradzież. Byli to dwaj mieszkańcy Wronek w wieku 37 oraz 33 lat. Mężczyźni są znani miejscowej Policji. Funkcjonariusze zatrzymali ich w miniony poniedziałek. Zatrzymani zostali przesłuchani i usłyszeli zarzuty kradzieży. 37-latek działał w warunkach tzw. recydywy. – Informuje mł. asp. Sandra Chuda z KPP w Szamotułach.
Następnie mundurowi postanowili sprawdzić punkt skupu złomu, udało im się tam odzyskać skradziony piec. Okazało się, że złodzieje sprzedali tam również bojler, który niestety został już zniszczony. Po przeszukaniu mieszkania 33-latka, udało się odzyskać pralkę, którą złodziej schował na strychu. Odzyskane mienie wróciło do właścicielki.