Szamotulscy kryminalni zajmujący się przestępczością narkotykową zatrzymali dwóch mieszkańców powiatu szamotulskiego. Policjanci natrafili na moment transakcji. Z uwagi na to, iż jeden z zatrzymanych mężczyzn jest podejrzewany również o sprzedaż narkotyków nieletniemu, w sprawie wszczęte zostało prokuratorskie śledztwo.
W minionym tygodniu, kryminalni natrafili na trop podejrzanego o udzielanie środków odurzających. Po zebraniu pierwszych materiałów dowodowych,w dniu 5 marca br. funkcjonariusze pojechali do miejsca zamieszkania podejrzanego mieszkańca gminy Kaźmierz. Tam przed posesją zauważyli samochód, w którym siedziało kilka osób, w tym właśnie podejrzany 20-latek.
Policjanci wylegitymowali mężczyzn, a z uwagi na przypuszczenie, iż mogą posiadać narkotyki, poddali ich kontroli osobistej. W trakcie tych czynności przy 20-letnim mieszkańcu gminy Ostroróg, kryminalni znaleźli woreczki strunowe z amfetaminą, metamfetaminą oraz z marihuaną.
W związku z powyższym, zarówno 20-letni mieszkaniec gminy Kaźmierz podejrzany o handel narkotykami, jak i mieszkaniec gminy Ostroróg, przy którym funkcjonariusze znaleźli substancje zabronione zostali zatrzymani. Chwilę wcześniej, między zatrzymanymi doszło do transakcji.
Przy mężczyźnie podejrzanym o udzielanie narkotyków, policjanci znaleźli również metamfetaminę. Tą samą substancję znaleźli też w jego miejscu zamieszkania.
Łącznie kryminalni zabezpieczyli około 45 gramów środków psychotropowych oraz około 5 gramów środków odurzających, co wystarczyłoby na przygotowanie kilkudziesięciu porcji narkotyków.
Mężczyźni zostali przesłuchani i złożyli wyjaśnienia. 20-latek z gminy Kaźmierz usłyszał zarzuty posiadania oraz udzielania narkotyków. Drugi z zatrzymanych mężczyzn usłyszał zarzut posiadania środków odurzających oraz psychotropowych. Za udzielanie narkotyków polskie prawo przewiduje do 10 lat więzienia, natomiast za ich posiadanie do 3 lat.
W sprawie pojawił się wątek, iż mieszkaniec gminy Kaźmierz, może mieć na sumieniu również udzielanie narkotyków nieletniemu. Taki czyn stanowi zbrodnię zagrożoną karą od 3 do 15 lat więzienia, dlatego w sprawie wszczęto zostało prokuratorskie śledztwo, aby szczegółowo wyjaśnić wszelkie tropy.